Smoleńsk: polscy śledczy zmierzyli wrak tupolewa

W poniedziałek rozmawiali z przedstawicielami rosyjskiego Komitetu Śledczego i zmierzyli części wraku.
Podpułkownik Karol Kopczyk z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie powiedział dziennikarzom, że rozpoczęto mierzenie największych części, które zostały po maszynie. - Ta praca jest potrzebna oficerom z logistyki do wyboru środka transportu i sposobu zabezpieczenia na czas transportu - mówi podpułkownik. Dziś prace będą kontynuowana. Po czym polska delegacja spotka się ponownie z przedstawicielami Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej i przedstawi plan przyjęcia wraku i wszystkich jego elementów.
Pracę specjalistom utrudniają upały. W ciasnym pomieszczeniu wiaty, pod którą jest przechowywany wrak samolotu, jest szczególnie gorąco. Na razie nie ustalono kiedy pozostałości po maszynie zostaną przewiezione do Polski.

W katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, 10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i inni przedstawiciele najwyższych władz państwowych.

ZOBACZ NASZĄ GALERIĘ - DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR, to