Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Tomasz Jaremczak 17.08.2012

Pojednanie Polaków i Rosjan: przebaczyć to wyrzec się zemsty

Podpisy pod dokumentem z apelem złożyli na Zamku Królewskim w Warszawie patriarcha Moskwy i całej Rusi Cyryl I oraz przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik.
Dokument podpisali Patriarcha Moskwy i całej Rusi Cyryl I oraz przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef MichalikDokument podpisali Patriarcha Moskwy i całej Rusi Cyryl I oraz przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef MichalikPAP/Grzegorz Jakubowski

Celem - jak podkreślają hierarchowie - "nie jest rozwiązywanie bolesnych kart historii Polski i Rosji, istotną kwestią jest natomiast, by zapoczątkować dialog".

Sygnatariusze dokumentu podkreślają, że naród polski i rosyjski łączy nie tylko wielowiekowe sąsiedztwo, ale także bogate chrześcijańskie dziedzictwo Wschodu i Zachodu. - Grzech, ludzka ułomność, indywidualny i zbiorowy egoizm, a także naciski polityczne, doprowadzały do wzajemnej obcości, jawnej wrogości, a nawet do walki między naszymi narodami - czytamy w przesłaniu.

Podziały i rozłam stały się wielkim zgorszeniem, dlatego też podejmujemy nowe wysiłki, które mają zbliżyć nasze Kościoły i narody oraz uczynić nas bardziej wiarygodnymi świadkami Ewangelii. Braterski dialog ma dopomóc w lepszym poznaniu się, odbudowaniu wzajemnego zaufania i w ten sposób doprowadzić do pojednania, zakładającego gotowość do przebaczenia doznanych krzywd i niesprawiedliwości.

- Apelujemy do naszych wiernych, aby prosili o wybaczenie krzywd, niesprawiedliwości i wszelkiego zła wyrządzonego sobie nawzajem - wzywają sygnatariusze przesłania. Podkreślają przy tym, że "przebaczenie nie oznacza oczywiście zapomnienia. Przebaczyć oznacza jednak wyrzec się zemsty i nienawiści, uczestniczyć w budowaniu zgody i braterstwa pomiędzy ludźmi, naszymi narodami i krajami, co stanowi podstawę pokojowej przyszłości".

Przesłanie głosi, że "narody polski i rosyjski łączy doświadczenie II wojny światowej i okres represji wywołanych przez reżimy totalitarne", które prowadziły szczególnie okrutną wojnę z chrześcijaństwem.

- Wydarzenia naszej wspólnej, często trudnej i tragicznej historii, rodzą niekiedy wzajemne pretensje i oskarżenia, które nie pozwalają zagoić się dawnym ranom. Obiektywne poznanie faktów oraz ukazanie rozmiarów tragedii i dramatów przeszłości staje się dzisiaj pilną sprawą historyków i specjalistów. Wyrażamy przekonanie, że trwałe pojednanie jako fundament pokojowej przyszłości, może się dokonać jedynie w oparciu o pełną prawdę o naszej przeszłości - czytamy w dokumencie.

Sygnatariusze dokumentu apelują do polityków, działaczy społecznych, przedstawicieli Kościołów oraz wszystkich, którzy pragną dobra, trwałego pokoju i szczęśliwej przyszłości, aby stale podejmowali wysiłki na rzecz rozwijania dialogu i wspierali to, co umożliwia odbudowę zaufania i zbliża ludzi do siebie.

Przesłanie głosi też, że w dobie postępującej sekularyzacji, oba Kościoły dążą do podjęcia wszelkich starań, aby życie społeczne i kultura obu narodów nie zostały pozbawione podstawowych wartości moralnych. Dokument podkreśla, że pierwszym i najważniejszym zadaniem Kościoła pozostaje głoszenie Ewangelii.

Dodają, że nasze narody stanęły przed nowym wyzwaniem, jakim jest kwestionowanie podstawowych zasad moralnych. - Promuje się aborcję, eutanazję, związki osób jednej płci, które usiłuje się przedstawić jako jedną z form małżeństwa, propaguje się konsumpcjonistyczny styl życia - czytamy w dokumencie.

Przesłanie wzywa "wszystkich do poszanowania niezbywalnej godności każdego człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boga", opowiada się też za poszanowaniem i obroną życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Podkreśla też, że "trwałą podstawą każdego społeczeństwa stanowi rodzina jako stały związek mężczyzny i kobiety".

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Oprócz hierarchów Kościołów w uroczystości podpisania dokumentu wzięli udział m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski, nuncjusz apostolski Celestino Migliore i parlamentarzyści.

Marszałek Senatu ocenił, że wspólne katolicko-prawosławne przesłania do narodów Polski i Rosji będzie ważne dla stosunków polsko-rosyjskich. Jednak efekty tej wizyty, zdaniem Bogdana Borusewicza, będzie można ocenić dopiero za kilka lat.

tj