Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Jaremczak 17.08.2012

Kilkadziesiąt kilogramów. ABW ma złoto z Amber Gold

Dokładnie nie wiadomo ile. - Ilość złota będzie mogła być podana dopiero po złożeniu ich w depozycie NBP - poinformował prokurator Wojciech Szelągowski.
Funkcjonariusze ABW przed siedzibą Amber Gold w GdańskuFunkcjonariusze ABW przed siedzibą Amber Gold w Gdańsku PAP/Adam Warżawa

W czwartek rano ok. 50 funkcjonariuszy ABW, na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Gdańsku weszło do 14 miejsc. Przeszukali dziesięć spółek i cztery mieszkania. Byli m.in. w centrali Amber Gold sp. z o.o. w Gdańsku przy ul. Długie Ogrody.

Zabezpieczyli złoto oraz dane z ok. 500 segregatorów, w których były faktury i przelewy związane z działalnością poszczególnych firm.

Również w piątek postawiono zarzuty prezesowi Amber Gold. Wiadomo tylko, że dotyczą nielegalnego udzielania kredytów oraz fałszowania dokumentów. Marcin P. jest przesłuchiwany. Na razie nie wiadomo, kiedy przesłuchanie się zakończy - mówi Wojciech Szelągowski z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Śledczy cały czas zajmują się też zawiadomieniami: klientów spółki (wpłynęło ich dotąd 386), Komisji Nadzoru Finansowego i Banku Gospodarki Żywnościowej. Sprawdzają m.in. podejrzenie prania brudnych pieniędzy przez spółkę.

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

W poniedziałek władze Amber Gold zdecydowały o likwidacji spółki. Firma poinformowała, że "w związku z zerwaniem lokat przez Amber Gold wszystkim klientom należy się zwrot pełnej kwoty kapitału wraz z odsetkami naliczonymi do dnia wypowiedzenia umowy".

tj