Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Reuters
Szymon Gebert 23.08.2012

Syn byłego czeczeńskiego wodza zabity w Syrii

Rustam Gielajew zginął podczas ostrzału meczetu w Aleppo przez wojska lojalne wobec prezydenta – informują rosyjskie media i strony czeczeńskich bojowników.
Syn byłego czeczeńskiego wodza zabity w SyriiPAP/EPA/ADEL KARROUM

Według doniesień, na które powołuje się też agencja Reutera, 24-letni Gielajew dołączył do innych czeczeńskich bojowników, którzy walczą u boku syryjskich powstańców w trwającym 17 miesięcy powstaniu przeciwko Baszarowi al-Assadowi, sojusznikowi Moskwy.

Według innego źródła, portalu sprzyjającemu czeczeńskim bojownikom kavkazcenter, zginął on gdy jego oddział „wdał się w bitwę z przeważającymi siłami reżimu Alawitów (…) prawdopodobnie między 11 a 13 sierpnia”.

Jeszcze inne medium, rosyjski „Kommersant” cytuje krewnego Gielajewa, według którego przebywał on w Syrii na studiach i gdy zginął próbował opuścić ten kraj. W Turcji, do której miał próbować uciec przed wojną, przebywa duża czeczeńska diaspora. Turecki rząd należał do grona obrońców syryjskiego reżimu, jednak stosunki między dwoma państwami drastycznie się pogorszyły wskutek poparcia Damaszku dla terrorystów kurdyjskich z PKK i zestrzelenia tureckiego samolotu zwiadowczego.

W marcu rosyjski MSZ nieoficjalnie informował, że w Syrii walczy około 15 tysięcy zagranicznych bojowników. Zaprzeczył temu marionetkowy rząd Czeczenii, według którego w Syrii nie walczą żadni Czeczeni.

Ciało Gielajewa zostało sprowadzone do Czeczenii i pochowane w rodzinnej wiosce.

Jego ojciec, Rusłan Gielajew był jednym z wodzów czeczeńskich walczących w obu wojnach z Rosjach; zginął na granicy z Gruzją w 2004 roku.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

sg