Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 31.08.2012

Komisji nie będzie. Zdecydowały głosy PO i PSL

Nie będzie komisji śledczej do wyjaśnienia sprawy Amber Gold. Sejm - głosami rządzącej koalicji - odrzucił wniosek Prawa i Sprawiedliwości w tej sprawie.
Komisji nie będzie. Zdecydowały głosy PO i PSLPAP/Leszek Szymański

Powołania komisji śledczej chciało 220 posłów a 235 było jej przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu. Sejm przyjął także informację rządu o działaniach instytucji państwowych w sprawie spółki Amber Gold. Za jej odrzuceniem głosowało 219 posłów, a za przyjęciem 236, nikt nie wstrzymał się od głosu.

- Na mnie i na całej administracji spoczywa wielka odpowiedzialność, by wyjaśnić sprawę Amber Gold - mówił premier po głosowaniu nad wnioskiem o powołanie komisji śledczej. - Mieliśmy kolejny dowód na to, do czego PiS-owi i innym klubom opozycyjnym była potrzebna komisja śledcza"- mówił dziennikarzom Donald Tusk. - Szkoda cennego czasu na taką pełną insynuacji i obelg młóckę jaką nam dziś zaproponowano - dodawał. Jego zdaniem instytucje państwowe "bez politycznego zamętu i awantury" wyjaśnią wszystkie szczegóły afery do końca.

Podczas debaty nad powołaniem komisji śledczej politycy PiS-u pokazywali zdjęcie, na którym gdańscy samorządowcy PO ciągną samolot linii OLT Express. Premier, pytany o to przez dziennikarzy, przypominał, że w Gdańsku był powszechny entuzjazm dla powstania tych linii, oferujących tanie lotnicze połączenia w całym kraju.

Relacja z sejmowej debaty >>>

Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie dziwi się, że koalicja PO-PSL wniosek odrzuciła. - Mamy przekonywujący dowód na to, że ta sprawa budzi szczególnie w Platformie Obywatelskiej paniczny strach - mówił. Jego zdaniem jest tego jeden powód - były związki między tą firmą a ludźmi PO. Dodał, że są na to dowody, jak choćby zdjęcie samorządowców PO, ciągnących samolot linii OLT Express. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego komisja wyjaśniająca te związki byłaby groźna dla Platformy. Kaczyński zapowiedział, że PiS będzie chciało wyjaśnić sprawę afery Amber Gold innymi metodami. Na pewno o niej nie zapomnimy - zaznaczył.

PiS chciało, by komisja zbadała, czy organy państwa prawidłowo realizowały swoje obowiązki w zakresie przewidzianego prawem nadzoru nad działalnością spółki Amber Gold oraz czy prawidłowo reagowały na sygnały o nieprawidłowościach w działalności tej spółki. Jak czytamy w uzasadnieniu wniosku, partia Jarosława Kaczyńskiego chciała też wyjaśnienia roli premiera Donalda Tuska w działaniach związanych z firmą Amber Gold, ponieważ w firmie powiązanej z tą spółką - OLT Express - zatrudniony był syn premiera.

Więcej o Amber Gold tutaj >>>

IAR/aj