Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 08.09.2012

Rodzina zastrzelona we Francji. To on ich zabił?

Pojawił się nowy ślad w sprawie tajemniczej masakry we francuskich Alpach. Francuscy śledczy są już w Wielkiej Brytanii.
Rodzina zastrzelona we Francji. To on ich zabił?PAP/EPA/SALVATORE DI NOLFI

W środę po południu w samochodzie w okolicach Annecy odnaleziono ciała brytyskiego małżeństwa pochodzenia irackiego oraz niezidentyfikowanej, jak na razie, 77-letniej kobiety. W okolicy leżały również zwłoki francuskiego rowerzysty. Wszyscy zginęli od strzału w głowę.
Francuscy śledczy pojechali do Wielkiej Brytanii, by przesłuchać brata zabitego Saada al-Hilliego. Mówią, że z ich informacji wynika, iż był on skonfliktowany z ofiarą. Powodem miały być sprawy finansowe. Media na Wyspach są jednak raczej sceptyczne. Zgodnie podkreślają, że jak na razie śledczym brakuje punktu zaczepienia. Sprawę domniemanej kłótni wzięli pod lupę brytyjscy dziennikarze. Jak na razie żaden z nich nie trafił na ślad konfliktu między braćmi.
Komentatorzy zgadzają się, że kluczem do rozwikłania zagadki mogą się okazać zeznania czteroletniej córki małżeństwa Al-Hilli, która przeżyła masakrę. - Na razie jednak jest jeszcze za wcześnie by z nią porozmawiać - mówi BBC brytyjski ambasador we Francji, sir Peter Rickett. Podkreśla, że o terminie zadecydują psychologowie, a teraz sprawą najważniejszą jest otoczenie jej opieką. Tragedię przeżyła też starsza, ośmioletnia córka. Na razie pozostaje ona w śpiączce farmakologicznej.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk