Bowiem dziesiątki tysięcy Pakistańczyków wyszły na ulice, by dać upust negatywnym emocjom wywołanym przez opublikowanie w Internecie filmu "Niewinność muzułmanów", który obraża proroka. Jak donoszą agencje w starciach zginęło co najmniej 13 osób a ponad 80 zostało rannych.
Kilkadziesiąt tysięcy osób protestowało w Peszawarze, w drugim pod względem wielkości mieście kraju Lahore oraz położonym w środkowej części Pakistanu Multanie. W tym ostatnim mieście demonstranci spalili flagę Stanów Zjednoczonych i podpalili opony. W Lahore policja użyła gazu łzawiącego, by rozpędzić tłum. Policja odnotowała przejawy agresji także w czasie demonstracji w stolicy kraju Islamabadzie oraz w Rawalpindi. W związku z zamieszkami zdecydowano o wyłączeniu sieci komórkowych, by utrudnić demonstrantom komunikację.
W Peszawarze w północno-zachodniej części kraju rozwścieczony tłum podpalił dwa kina. W jednym miały być wyświetlane filmy pornograficzne. Ochrona starała się nie dopuścić demonstrantów do budynku, w którym znajduje się kino. Jeden ze strażników otworzył ogień do protestujących i ranił jednego z nich. Demonstranci sforsowali jednak wejście, wtargnęli do środka, zdemolowali wnętrze i podpalili meble.
PAP/EPA/ARSHAD ARBAB
Po zamieszczeniu w sieci obrazu "Niewinność muzułmanów" przez kraje islamskie przetacza się fala protestów. Zaatakowane zostały placówki dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych. W ataku na konsulat w libijskim Bengazi zginął amerykański ambasador i trzech pracowników placówki.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
mch