Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Szymon Gebert 06.10.2012

Czwarty dzień walk na granicy turecko-syryjskiej

Turecka armia odpowiedziała w sobotę ogniem po tym, jak pocisk wystrzelony z Syrii wylądował w pobliżu wioski – podały media państwowe w Turcji.
Ojciec opłakuje śmierć trzymanego w ramionach dziecka naprzeciw szpitala Dar al-Szifa w Aleppo, gdzie syryjska armia kontynuuje artyleryjski ostrzał miasta, w którym codziennie giną cywileOjciec opłakuje śmierć trzymanego w ramionach dziecka naprzeciw szpitala Dar al-Szifa w Aleppo, gdzie syryjska armia kontynuuje artyleryjski ostrzał miasta, w którym codziennie giną cywilePAP/EPA/MAYSUN RE

To już czwarty dzień przygranicznych starć pomiędzy dwoma sąsiadami.

Pocisk spadł na niezabudowany teren w pobliżu wioski w prowincji Hatay – podała agencja prasowa Anadolu.

Wymiana ognia pomiędzy Syrią a Turcją trwa od środy, gdy syryjskie moździerze ostrzelały miasto Akcakale, zabijając pięciu cywilów i raniąc 9 innych osób. ONZ, NATO i wiele państw potępiły atak. Turcja odpowiedziała bombardując szereg celów wojskowych; w jej atakach miało zginąć – jak informowały tureckie media – około 20 żołnierzy syryjskich.

Ambasador Syrii w ONZ zaapelował do Ankary, by „ćwiczyła się w pohamowaniu”. – Syria nie szuka żadnego konfliktu z żadnym ze swoich sąsiadów, w tym Turcją – powiedział Baszar Dżaafari, wyrażając „najgłębsze kondolencje” wobec ofiar.

W samej Syrii także trwają nieustannie intensywne walki. W piątek i sobotę trwały bitwy w wielu różnych miejscach Aleppo, doszło też do walki w Damaszku.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

sg