Minister zapowiedział ograniczenie wydawania "samodzielnych" wyroków w zawieszeniu, stanowiących obecnie 60 procent wszystkich wyroków. - Wprowadzone będą zmiany w systemie wymierzanych kar. Kary nie będą surowsze, one staną się po prostu karami realnymi (...) Chcemy, aby znacznie częściej korzystać z kar mieszanych. Niech będzie wyrok w zawieszeniu, ale połączony z dotkliwymi grzywnami, pracami społecznymi lub dozorem elektronicznym - powiedział. Dodał, że w ten sposób jego resort chce doprowadzić do sytuacji, w której osoby łamiące prawo będą dotknięte sankcjami w sposób "dokuczliwy dla nich".
Ministerstwo przygotowuje również rozwiązania, pozwalające na kierowanie seryjnych zabójców, którzy odbyli kary, na leczenie psychiatryczne. Gowin oświadczył, że nie będzie się bał trudnych decyzji w tej sprawie. Resort chce też dużo skuteczniej egzekwować konfiskaty mienia przestępców.
Gowin zapowiedział również likwidację części przepisów prawnych dotyczących działalności gospodarczej, które - jak stwierdził - często nie przystają do obecnych warunków. Resort sprawiedliwości planuje też nowelizację Kodeksu Postępowania Cywilnego, mającą odciążyć sędziów od błahych spraw.
Szybsze procesy
Mówiąc o swych dotychczasowych dokonaniach, minister podkreślił, że jego priorytetami było przyspieszenie postępowań sądowych i deregulacja. Do przyspieszenia postępowań - podkreślił - przyczyni się nowelizacja Kodeksu Postępowania Karnego, nowelizacja ustawy o prokuraturze i reorganizacja sądów.
Jeśli szkoda wyrządzona przez przestępcę będzie niższa od tysiąca złotych, to przestępstwo będzie traktowane jako wykroczenie, dzięki czemu wymiar sprawiedliwości będzie mógł bardziej skutecznie zajmować się poważniejszymi sprawami. - Nie oznacza to, że sprawcy wykroczeń będą bezkarni - grożą im bowiem wysokie grzywny - zaznaczył Gowin.
Reorganizacja pracy prokuratorów i sędziów
Minister wyjaśnił, że nowelizacja ustawy o prokuraturze ma ułatwić prokuratorom pracę zgodną ze znowelizanym Kodeksem Postępowania Karnego. Każdy prokurator ma teraz sam prowadzić kilka spraw.
Mówiąc o reorganizacji sądów minister podkreślił, że ich potencjał będzie teraz lepiej wykorzystany, a sędziowie będą mogli orzekać w większej liczbie spraw. Liczba etatów urzędniczych w sądach zostanie zredukowana o dwa tysiące w ciągu trzech lat. Część tych etatów zostanie przeznaczona dla asystentów, którzy mają pomagać sędziom w pracy.
Jarosław Gowin powiedział też o oszczędnościach w swoim resorcie. Utworzenie centralnego systemu zakupów da w tym roku 30 milionów złotych oszczędności, a likwidacja części ośrodków szkoleniowych służby więziennej - 25 milionów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk