Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 11.11.2012

"Polakom potrzeba zgody i wspólnego budowania"

Tak mówił w homilii w rocznicę odzyskania niepodległości biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
Para prezydencka na mszy w Katedrze Polowej Wojska Polskiego z okazji Święta NiepodległościPara prezydencka na mszy w Katedrze Polowej Wojska Polskiego z okazji Święta NiepodległościPAP/EPA/Tomasz Gzell

Biskup Guzdek, zwrócił uwagę podczas mszy w warszawskiej Katedrze Polowej, że 94 lata temu Polacy z trzech zaborów zjednoczyli się dla wspólnego celu - odzyskania niepodległości. Wskazał między innymi na "dyplomatyczny duet" Roman Dmowski i Ignacy Paderewski, który mimo różnic prowadził spójną politykę zagraniczną i razem działał na arenie międzynarodowej.
Biskup mówił, że również dziś Polacy powinni być "bardziej razem, a nie jeden przeciwko drugiemu". I dodał, że również na kościelnym ołtarzu nie można złożyć daru, który rodzi się z ducha walki przeciw komukolwiek. Powołał się na biblijne wezwanie do pojednania się z bratem przed ofiarowania daru przed ołtarzem, a także na homilię Jana Pawła II, wygłoszoną w 1987 roku w Gdańsku. Papież mówił wtedy między innymi, że walka nie może być silniejsza od solidarności. Według biskupa polowego, te słowa są aktualne dziś, gdy powstają nowe podziały, a stare pogłębiają się.
Biskup dodał, że tylko wspólne i zgodne działania mogą przynieść owoce, a zgoda narodowa jest potrzebna, by Polacy wspólnie "udźwignęli brzmię odpowiedzialności za przyszłość narodu i państwa". Jak dodał, "chwila obecna jest nam dana przez Boga po to, abyśmy razem budowali dom ojczysty. Zmarnować nam tej chwili nie wolno". Biskup apelował, by w związku z tym wyrzec się siebie, własnych ambicji, pychy i prywaty.
Biskup Guzdek apelował też o obronę i umiejętne wykorzystywanie "przestrzeni wolności", a także o uczciwą pracę i służbę ludziom, zwłaszcza słabym i bezbronnym.

W koncelebrowanej mszy, której przewodniczył Metropolita Warszawski Abp. Kazimierz Nycz uczestniczył prezydent RP Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną.