Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 14.11.2012

Tragedia w Hipolitowie. Wstrząsający raport wojewody

Brak należytej staranności przy załatwianiu spraw, niewłaściwe stosowanie obowiązujących przepisów - takie są m.in. wnioski służb wojewody podlaskiego z kontroli w Ośrodku Pomocy Społecznej w Stawiskach.
Tragedia w Hipolitowie. Wstrząsający raport wojewodyMichał Chojak

Kontrola doraźna w tym ośrodku ma związek z tragedią we wsi Hipolitowo, której 41-letnia mieszkanka, od lat pozostająca pod opieką socjalną gminy Stawiski, podejrzana jest o zabójstwo pięciorga swoich nowo narodzonych dzieci.

Jak poinformowała rzeczniczka wojewody Joanna Gaweł, przedmiotem kontroli był zakres pracy socjalnej prowadzonej z rodziną, od 1997 roku do początku listopada 2012 roku. Kontrolerzy badali dokumenty - wydane decyzje, wywiady środowiskowe, notatki służbowe, ewidencje wyjść służbowych, słuchali wyjaśnień kierownika ośrodka i pracownika socjalnego.

- Ustalenia kontroli wskazują na brak należytej staranności przy załatwianiu spraw, niewłaściwe stosowanie obowiązujących przepisów prawa, wynikające z błędnej ich interpretacji bądź ich nieznajomości, w szczególności ustawy o pomocy społecznej, utrudniony dostęp do aktualnych źródeł prawa oraz niewystarczający nadzór bezpośredniego przełożonego nad załatwianiem spraw przez podległych pracowników - napisała w komunikacie prasowym.

Brak współpracy ze szkołą i policją

Z zebranych danych wynika, że pomoc udzielana była od października 1997 roku wielokrotnie z urzędu, ale i na wniosek. Opisując ustalenia kontrolerów z Urzędu Wojewódzkiego w Białymstoku, Gaweł zwróciła m.in. uwagę, że w części dokumentów brak jest wniosków dotyczących dalszej pracy z tą rodziną, a jest jedynie opis stanu faktycznego, jaki zastawał w tym domu pracownik socjalny.
Brak jest udokumentowania współpracy ze szkołą, policją czy kuratorem społecznym. - Informacje o prowadzeniu takiej współpracy wynikają jedynie z ustnych wyjaśnień - dodała rzeczniczka wojewody podlaskiego.
Kontrolerzy zauważyli też rozbieżności w ewidencji wyjść służbowych do tej rodziny (prowadzona jest od 2010 roku) i notatek: są wyjścia, po których nie było notatek służbowych, są notatki z wizyt, których nie ma w ewidencji.

Jak podała Gaweł, zadaniami z zakresu pomocy społecznej zajmuje się w Stawiskach czterech pracowników socjalnych. Aktualnie w gminie pomocą społeczną objętych jest ok. 360 rodzin. W gminie jest prawie 6,6 tys. mieszkańców.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

mr