Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 16.11.2012

Tymoszenko przerwie głodówkę? "Jest za słaba"

Była premier Ukrainy odmawiała jedzenia, protestując w ten sposób od ponad 2 tygodni przeciwko fałszowaniu wyborów.
Julia TymoszenkoJulia TymoszenkoWikimedia Commons CC / Flapieh

Lutz Harms z berlińskiej kliniki Charité powiedział, że głodówka negatywnie wpłynęła na rehabilitację jego pacjentki, ponieważ od 17 dni nie brała ona leków i odmówiła chodzenia na zabiegi. Na razie jest za słaba, aby zajmować się ćwiczeniami. Lutz Harms zwraca także uwagę na to, że warunki w jakich przebywa była premier w charkowskim szpitalu powinny zostać poprawione. Chodzi, między innymi o usunięcie kamer wideo, które śledzą każdy ruch Julii Tymoszenko, co stwarza dyskomfort.

Od 29 października była premier piła tylko wodę. Jej współpracownicy twierdzili, że w związku z tym stan jej zdrowia pogorszył się. Skazana znacznie schudła. Teraz niemieccy i ukraińscy lekarze opracowują program jej powrotu do normalnego odżywiania. Zazwyczaj ten proces zajmuje tyle, co sama głodówka. Powoli będą wprowadzane także leki.

Wybory parlamentarne na Ukrainie odbyły się 28 października. Międzynarodowe misje obserwacyjne zwracały uwagę na naruszenia prawa w czasie kampanii, polegające przede wszystkim na faworyzowaniu przez władze centralne i lokalne oraz media kandydatów rządzącej Partii Regionów. Do naruszeń doszło także w czasie liczenia głosów. Według opozycji problemy zanotowano w co najmniej 13 z 225 okręgów.

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

''IAR/aj