Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Petar Petrovic 20.11.2012

Premier: najwyższy czas na boży pokój w Polsce

- Trzeba wyrzec się języka nienawiści w debacie politycznej - tak premier Donald Tusk skomentował zatrzymanie mężczyzny, podejrzanego o przygotowywanie zamachu na gmach Sejmu.
Donald TuskDonald TuskKPRM

Na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier pogratulował Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrzego wykrycia i zatrzymania podejrzanego. Okazaliśmy się mądrzy przed szkodą - mówił premier dodając, że nie można lekceważyć ekstremistów. Tusk przypomniał o tragicznych zamachach terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych i Norwegii. Mówił, że zatrzymany mieszkaniec Krakowa fascynował się norweskim terrorystą, Andersem Breivikiem.

Premier dodał, że sytuacja jest nowa, gdyż do tej pory nie wykryto w Polsce przygotowań do podobnego zamachu. Zdaniem Donalda Tuska cała sprawa pokazuje, że w debacie publicznej trzeba odejść od języka agresji i konfrontacji. Premier powiedział, że o działaniach ABW wobec podejrzanego dowiedział się pod koniec października.

Odrzucił sugestie, że cała sprawa została wykreowana przez służby specjalne. Celem ataku, przygotowywanego przez 45-letniego mieszkańca Krakowa, miał być budynek Sejmu, w momencie, gdy będą w nim posłowie, prezydent i premier. Według prokuratury, podejrzany wskazywał na moment głosowania nad budżetem. Pojawiał się w okolicach budynku Sejmu, jednak prokuratura nie ma informacji, by do niego wchodził. Prokuratura podała, że zamach miał być przeprowadzony przy pomocy jednego pojazdu, wypełnionego 4 tonami ładunków wybuchowych.