Jego zdaniem nie można uznawać, że polskie wojska w Afganistanie są okupantami, a państwo polskie prowadzi wojnę z Afganistanem.
G. wpisał się na jednym z portali w grudniu 2011 roku pod artykułem o śmierci sierż. Zbigniewa Biskupa. Żołnierz zmarł w szpitalu. Jego śmierć nie miała związku z działaniami bojowymi. - Kolejny okupant nie żyje, brawo dla afgańskich bojowników o wolność - napisał. Potem bronił się, że protestował przeciwko udziałowi wojsk polskich w wojnie w Afganistanie.
Jednak zdaniem sądu pochwalał popełnienie przestępstwa. - Wyraził sympatię dla afgańskich bojowników o wolność. Talibowie w powszechnej opinii międzynarodowej uznawani są za terrorystów, a ich zachowanie nie ma nic wspólnego z walką o niepodległość - powiedziała uzasadniając wyrok sędzia Renata Sztendel.
Jej zdaniem, wyrażanie uznania dla terrorystycznych działań talibów jest wykroczeniem. - Akceptując działania talibów, (Piotr G.) pochwalał dokonywane przez nich przestępstwa, w tym zabójstwa ludności cywilnej i żołnierzy - powiedziała sędzia Sztendel.
Wyrok nie jest prawomocny. Skazany zapowiedział, że prawdopodobnie się odwoła.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Z internautami obrażającymi polskich żołnierzy "walczy" st. sierż. Jacek Żebryk, uczestnik zagranicznych misji. To on w sierpniu ub.r. zawiadomił prokuraturę w Białogardzie, bo poczuł się dotknięty postami pod informacją o śmierci jednego z żołnierzy. Potem uzupełniał zawiadomienie o przestępstwie o kolejne wpisy na internetowych forach.
Za walkę z obraźliwymi wpisami Żebryk dostał w lutym nagrodę Buzdygana przyznawaną przez redakcję wojskowego tygodnika "Polska Zbrojna".
PAP, tj