Prezes Prawa i Sprawiedliwości wyjaśnił, że marsz ma wyrazić z jednej strony pamięć o tym, co wydarzyło się 31 lat temu, a z drugiej strony „mówimy o bardzo, bardzo negatywnych zjawiskach obecnego czasu”.
Oprócz tego, jak mówił Jarosław Kaczyński, „Myślimy o tym, że Polska (...) może się zmienić, a więc się zmieni i to zmieni się na lepsze, że będziemy mieli wolny, solidarny, niepodległy kraj”.
Dlaczego zdaniem Kaczyńskiego obecnie Polska nie jest wolna, solidarna, ani niepodległa? Prezes PiS wyjaśnił, że obecnie w naszym kraju wolność jest „na różne sposoby zagrożona”. - Dziś polska niepodległość jest na różne sposoby kwestionowana – mówił Kaczyński.
Jego zdaniem, „są i tacy, którzy mówią, że trzeba wyrzec się polskości i nie spotykają się w głównym nurcie mediów ze sprzeciwem, z oporem”.