Marek Siwiec odszedł z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, o czym poinformował w piątek. Eurodeputowany był jednym z założycieli SLD. Zapowiedział, że nie przechodzi do innego ugrupowania, ale chce w ten sposób namówić kolegów do refleksji o stanie partii. Marek Siwiec podał trzy przyczyny odejścia z SLD. Po pierwsze, jego zdaniem, obecna polityka Sojuszu nie gwarantuje wyjścia z opozycji. - 9 lat w opozycji psuje charaktery - mówił eurodeputowany. Drugi powód rozstania Siwca z SLD to przekonanie polityka o tym, że Sojuszu nie umie współpracować z innymi formacjami politycznymi, w tym z Ruchem Palikota. Wreszcie trzeci powód to brak woli współpracy SLD z Aleksandrem Kwaśniewskim i woli wykorzystania jego doświadczeń politycznych.
fot. Twitter
SLD w górę, Siwiec w dół - tak z kolei szef Sojuszu Leszek Miller oznajmił na Twitterze wzrost notowań jego partii. Z najnowszego sondażu TNS Polska dla programu "Forum" w TVOP Info wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Platforma Obywatelska z 36-procentowym poparciem. Na PiS zagłosowałoby 31 procent badanych, na SLD - 14 procent, co oznacza wzrost notowań o 4 punkty. Ruch Palikota uzyskał 8 procent poparcia, a PSL - 6 procent. Do Sejmu nie weszłyby ani Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro ani Polska Jest Najważniejsza. Obie partie mają poparcie na poziomie 2 procent.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
IAR/aj