Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 11.12.2012

Kair: otworzył ogień do protestujących na pl. Tahrir

Napastnik wywołał też pożar obrzucając miasteczko namiotowe, w którym przebywają protestujący butelkami z benzyną. Dziewięć osób zostało rannych.
Kair: otworzył ogień do protestujących na pl. TahrirPAP/EPA/STR

Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem. Miasteczko namiotowe otoczyła policja, która pojawiła się na placu Tahrir po raz pierwszy od rozpoczęcia nowej fali protestów w Egipcie.
Na wtorek protestująca od trzech tygodni opozycja zapowiedziała uliczne demonstracje i marsze przeciwko planowanemu na sobotę referendum konstytucyjnemu. Grupy skupione w Narodowym Froncie Wyzwolenia domagają się odwołania referendum. Ich zdaniem, projekt konstytucji został napisany w pośpiechu i zawiera zbyt dużo uprawnień dla prezydenta Mohammeda Mursiego i odniesień do islamu. Opozycja kilkakrotnie odrzucała wysuwane przez prezydenta i rządzące Bractwo Muzułmańskie propozycje rozmów.
Egipska armia ponownie otoczyła zasiekami i betonowymi zaporami pałac prezydencki na północy Kairu. To właśnie przed pałacem zbiera się obecnie najwięcej osób, domagających się przesunięcia referendum konstytucyjnego. W pobliżu siedziby prezydenta pojawiły się też czołgi.
Tymczasem Mursi zezwolił armii na aresztowanie cywilów w czasie referendum. Chodzi o to, by w czasie głosowania zapewnić bezpieczeństwo zarówno lokalom wyborczym jak i siedzibom władz. W praktyce oznacza to sytuację podobną do stanu wyjątkowego.
W zamieszkach, jakie przetoczyły się w ostatnich dniach przez Kair zginęło siedem osób, a ponad 650 zostało rannych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk

''