Według NFZ do tej pory do systemu przystąpiło 90 procent przychodni. Prezes NFZ Agnieszka Pachciarz zapewnia, że w tych placówkach wystarczy PESEL i dokument potwierdzający tożsamość. Sporadycznie mogą zdarzyć się sytuacje, że ktoś mimo ubezpieczenia nie figuruje w rejestrze - dlatego warto mieć ze sobą dokument potwierdzający ubezpieczenie.
Wystarczy jednak również, że pacjent złoży pisemne oświadczenie, które jest później weryfikowane przez NFZ. Cały czas porządkowane są rejestry i wyjaśniane sprawy osób, które nie zostały zgłoszone do ubezpieczania zdrowotnego.
Do tej pory dane z ZUS i KRUS były przesyłane do NFZ raz w tygodniu, natomiast od Nowego Roku będą przepływały codziennie. Jak zapewniał w ubiegłym tygodniu minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, system elektronicznej weryfikacji uprawnień pacjentów uprości prace w rejestracjach i ułatwi chorym zapisy do lekarzy.
- Wprowadzenie systemu eWUŚ to pierwszy krok do informatyzacji. Pracujemy nad tym, by na początku 2014 r. wprowadzić pierwsze karty pacjenta i lekarza. Będą one umożliwiały dostęp do informacji dotyczących historii choroby i wykonywanych zabiegów - powiedział Arłukowicz. Dodał, że karty pozwolą m.in. na monitorowanie kolejek do lekarzy. Chodzi o wyeliminowanie sytuacji, gdy pacjenci zapisują się jednocześnie do kilku lekarzy, tym samym blokując miejsca w kolejkach.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>