Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 19.01.2013

Gwałtowny atak zimy sparaliżował Europę

Z powodu mrozu i obfitych opadów śniegu dochodzi do licznych wypadków na drogach i chaosu na lotniskach. Są ofiary śmiertelne.
Śnieżyca na autostradzie w okolicach LondynuŚnieżyca na autostradzie w okolicach LondynuPAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

Węgry

77 odcinków dróg zamkniętych, problemy przy granicy ze Słowenią. To sytuacja kierowców na Węgrzech.

Problemy mają także Polacy, w tym kierowcy TIR-ów. W niektórych miejscach muszą oni czekać na parkingach, o czym donosił między innymi na antenie radiowej Jedynki jeden z kierowców.

Konsul RP w Budapeszcie Andrzej Kalinowski mówił IAR, że największe problemy są w mieście Szombathely i całej południowo-zachodniej części Węgier, przy granicy ze Słowenią i Austrią. Wczoraj w okolicach Szombathely utknęło około 300 samochodów. Dziś natomiast na Węgrzech zamknięto 77 odcinków dróg - najwięcej w południowo-zachodniej części kraju.

Andrzej Kalinowski podkreśla, że najgorsze kierowcy na Węgrzech mają już za sobą. Od rana ambasada miała raptem 9 zgłoszeń. Z czwartku na piątek, gdy śnieżyca się zaczęła, było ich ponad 20. Dziś też warunki na drogach polepszają się. Śniegu pada mniej, temperatura osiąga do minus 8 stopni.

Francja

We Francji w 52 departamentach, z powodu intensywnych opadów śniegu i mrozu, ogłoszono drugi (w trzystopniowej skali) alarm pogodowy.

Z powodu śliskich nawierzchni dochodzi do licznych stłuczek, a nawet karamboli. W wyniku wypadku autokaru w Sabaudii, wiozącego 43 turystów rosyjskich, rannych zostało dwadzieścia osób. Stan trzech określono jako poważny. W Lozere (środkowa Francja) w wypadkach zginęło już sześć osób. Intensywne opady śniegu spowodowały też poważne zakłócenia w ruchu miejskim w Paryżu i w całym regionie stołecznym. Synoptycy przewidują, że atak zimy we Francji ma zakończyć się dziś wieczorem.

Wielka Brytania

Opady śniegu na Wyspach Brytyjskich także spowodowały ogólny chaos i zakłóciły pracę wielu lotnisk. Ucierpiały zwłaszcza Birmingham, Southampton i londyńskie Heathrow. Wczoraj dyrekcja Heathrow informowała, że zawieszono około 70 lotów, aby dać ekipom technicznym czas na odśnieżanie obu pasów startowych. Po południu odwołanych lotów było już ponad 400.

Najbardziej ucierpiały linie British Airways i najwięcej ludzi spędziło noc w ich własnym Terminalu Piątym. British Airways przestały pobierać opłaty za zmianę rezerwacji lotów i zachęcają klientów do zmiany planów. Dziś sytuacja na Heathrow wygląda nieco lepiej, choć odwołano około stu odlotów. Również na podlondyńskim Luton sytuacja wraca do normy, choć nadal występują liczne opóźnienia. Podobnie na lotnisku Londyn City.

Urząd meteorologiczny zapowiada na weekend dalsze opady śniegu, szczególnie obfite na wschodnim wybrzeżu Anglii i Szkocji.

Hiszpania

Paraliż także w Hiszpanii. Nad Półwysep Iberyjski nadciągnął niż, będący wynikiem starcia gorącego powietrza znad Afryki z zimnym znad Atlantyku. Towarzyszom mu huraganowe wiatry i ulewne deszcze, które zabiły już dwie osoby.

Do wypadku doszło w okolicach Kartaginy, na południu Hiszpanii. Silny wiatr powalił kamienny mur a ten przygniótł dwóch pasterzy owiec. Od rana zamknięto porty w Andaluzji a na lotnisku w Melii - hiszpańskim mieście na terenie Maroka - odwołano wszystkie loty. Nie kursują też pociągi podmiejskie w Sewilli, bo poprzewracane drzewa tarasują tory. Niebezpiecznie wzrósł poziom wody w rzece Ebro zaś w Galicji, na zachodzie kraju, wysokość fal dochodzi do 7 m.
Niż przesuwa się w stronę centrum Hiszpanii. Synoptycy ostrzegają, że w Madrycie siła wiatru może przekroczyć 150 km/godz. Media apelują o pozostanie w domach i nie używanie samochodów. Powiewy są tak silne, że powaliły zaparkowane pod Sewillą TIR-y.

A w Polsce zawiało śniegiem

W wielu regionach Polski również pada śnieg, a drogowcy nie nadążają z jego odgarnięciem.

Według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostra, mmo padającego śniegu, wszystkie drogi są przejezdne. Na drogach pracuja łącznie 754 solarki. GDDKiA ostrzega jednak, że w wielu częściach kraju można spodziewać się błota pośniegowego.

Lokalnie może być bardzo ślisko. Chodzi w szczególności o obszary województwa podkarpackiego, lubelskiego, wschodniej Małopolski, zachodniej Opolszczyzny, Wielkopolski w okolicach Kalisza i Ostrowa Wielkopolskiego, a także w Łódzkiem, na Dolnym Śląsku i na Mazowszu.

''