Komentator gazety zauważa, że w składzie polskiej delegacji do Smoleńska byli jedynie przedstawiciele różnych struktur państwowych, nie było natomiast bliskich ofiar. Ci uczestniczyli w uroczystościach w Warszawie.
"Rossijsakaja Gazieta” informuje, że w trzecią rocznicę katastrofy nie udało się odsłonić pomnika upamiętniającego ofiary tragedii. Powołując się na słowa polskiego ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego komentator pisze, że będzie to monument "prosty i lakoniczny”, który nie urazi niczyich uczuć.
ZOBACZ SERWIS SPECJALNY: KATASTROFA SMOLEŃSKA>>>
Rosyjska telewizja NTV informuje, że kwestia budowy pomnika wywołuje kontrowersje. Dziennikarze stacji przypominają, że w Smoleńsku podczas drugiej wojny światowej zginęło wielu radzieckich żołnierzy i miejscowy gubernator chce przeprowadzić ekshumację ich ciał.
Gubernator Aleksiej Ostrowski zapewnia, że pomnik poświęcony ofiarom katastrofy smoleńskiej powstanie.”Pomnik będzie, ale jak on ma wyglądać, zdecyduje komisja międzypaństwowa”- powiedział gubernator rosyjskim mediom.
10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M w Smoleńsku zginęli wszyscy pasażerowie - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Pasażerowie, w tym wielu przedstawicieli polskich elit politycznych, wojskowych i kościelnych oraz środowisk pielęgnujących pamięć o zbrodni katyńskiej, zmierzali na uroczystości w Lesie Katyńskim.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk
