Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 25.04.2013

Ukraina z Europą? Ma czas do połowy maja

Ministrowie spraw zagranicznych czterech państw udają się z wizytą na Ukrainę. Będą rozmawiać o umowie stowarzyszeniowej. – Mamy teraz kluczowe tygodnie – zauważa szef polskiego MSZ.
Plac Niezależności w KijowiePlac Niezależności w KijowieWikipedia/CC/iilliil
Posłuchaj
  • Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR): rozmowy o umowie stowarzyszeniowej z Ukrainą
Czytaj także

Szefowie dyplomacji Polski, Litwy, Danii i Holandii będą rozmawiać z władzami w Kijowie o reformach i umowie stowarzyszeniowej zbliżającej Ukrainę do Unii Europejskiej. Wspólnota do połowy maja ma zdecydować czy jesienią, na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, dojdzie do podpisania umowy.

Bruksela uzależnia to od przeprowadzonych reform. - Dokonamy w Kijowie przeglądu wszystkich aspektów, które mogą ułatwić, lub utrudnić podpisanie umowy z Ukrainą, oraz jej jak najszybszego wejścia w życie, przynajmniej w części handlowej. Będziemy motywować ukraińskie władze, aby jeszcze przyspieszyły tempo reform. Mamy kluczowe tygodnie - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

O przyspieszenie reform apelował też w środę przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso. - Chodzi o pokazanie zaangażowania. Ukraina musi przekonać wszystkie kraje członkowskie, że poważnie traktuje reformy nie tylko gospodarcze, ale i polityczne - dodał szef Komisji.

Unia Europejska domaga się od Ukrainy między innymi zmian w sądownictwie, by wymiar sprawiedliwości nie był stosowany wybiórczo i by procesy nie były motywowane politycznie. Relacje Bruksela-Kijów poprawiły się nieco po ułaskawianiu przez ukraińskiego prezydenta jednego z opozycjonistów. W więzieniu wciąż pozostaje jednak była premier Julia Tymoszenko. Otwarte pozostaje pytanie, czy jej zwolnienie będzie jednym z warunków podpisania umowy.
Łucenko w Polsce

Wyzwolony niedawno z więzienia na Ukrainie Jurij Łucenko po południu przylatuje do Polski. Były minister spraw wewnętrznych Ukrainy i opozycjonista, w Polsce ma zamiar skorzystać z pomocy laryngologów, ponieważ w więzieniu stracił częściowo słuch.
W więzieniu znalazł się oskarżony za nadużycia w czasach, gdy był ministrem spraw wewnętrznych. Opozycja wskazywała, że zarzuty i skazanie Łucenki miało charakter polityczny. Łucenko został na początku kwietnia ułaskawiony przez Wiktora Janukowycza.

W środę Łucenko apelował o podpisanie umowy stowarzyszeniowej UE z Ukrainą, gdyż, jak argumentował, jest to sprawa ważniejsza od od Wiktora Janukowycza i nawet od Julii Tymoszenko.

IAR/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>