Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 29.04.2013

FBI sprawdza, czy bracia Carnajew działali sami

Amerykańskie służby podejrzewają, że zamachowcy przeszli specjalne szkolenie, które przygotowało ich do przeprowadzenia ataku.
Eksplozja na bostońskim maratonieEksplozja na bostońskim maratonieWikipedia/CC/Aaron "tango" Tan

Czy Carnajewowie na pewno działali sami? Amerykańskie służby prowadzą śledztwo, które ma ustalić, czy w zamach w Bostonie było zamieszany ktoś więcej niż dwaj czeczeńscy bracia. FBI zamierza przesłuchać w tej sprawie kolejne osoby.
W wyniku detonacji dwóch bomb na mecie maratonu w Bostonie 15 kwietnia zginęły 3 osoby, a ponad 260 zostało rannych, w tym wiele ciężko. Jeden ze sprawców ataku, 26-letni Tamerlan zginął w strzelaninie z policją cztery dni po zamachu, drugi, 19-letni Dżochar, został ujęty dobę później, podczas policyjnej obławy.
Według Komisji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ładunek wybuchowy był skonstruowany w specjalistyczny sposób. Amerykańskie służby chcą w związku z tym ustalić, kto szkolił zamachowców.

IAR/agkm

Zamach w Bostonie - czytaj więcej>>>