Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jakub Wesołowski 22.05.2013

Iran: protegowany prezydenta niedopuszczony do wyborów. Reakcja Ahmadineżada

Faworyzowany przez Mahmuda Ahmadineżada Rahim Esfandiar Meszai nie został dopuszczony do wyborów prezydenckich, które odbędą się 14 czerwca w Iranie. Ahmadineżad zapowiedział interwencję u najwyższego duchowo-politycznego ajatollaha Alego Chameneia - jedynej osoby w Iranie, która może wpłynąć na zmianę decyzji Rady.
Mahmud AhmadineżadMahmud Ahmadineżad(fot. PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH)

- Padł on ofiarą niesprawiedliwości - oświadczył Ahmadineżad. Prezydent potępia decyzję Rady. Zapowiedział odwołanie do ajatollaha Chameneia, a do zwolenników zaapelował o cierpliwość.

W Iranie decyzja o dopuszczeniu do startu w wyborach prezydenckich należy do Rady Strażników Rewolucji. W jej skład wchodzą szyiccy duchowni i prawnicy. Do czwartku Rada ma ogłosić pełną listę kandydatów. Póki co pozytywnie oceniła ośmiu kandydatów, m.in. głównego negocjatora w sprawach programu nuklearnego Saida Dżalilego i byłego szefa dyplomacji Alego Akbara Welajatiego. Selekcji, oprócz wspomnianego Meszaia, nie przeszedł też były prezydent, Haszemi Rafsandżani.

Obecny prezydent Ahmadineżad nie może ubiegać się o kolejną kadencję. Zabrania mu tego konstytucja. Ponadto Ahmadineżad stracił przychylność ajatollahów.

PAP, kw