Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 04.06.2013

Trafi do więzienia? Gurijew boi się wracać do Rosji

Znany rosyjski ekonomista Siergiej Gurijew obawia się powrotu do Rosji. Władimir Putin zapewnia, że - jeśli ekspert jest niewinny, to nic mu nie grozi.
Posłuchaj
  • Rosyjski ekonomista boi się wracać do kraju - korespondencja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
Czytaj także

Od kilku dni rosyjskie media informują o kłopotach byłego rektora prestiżowej Rosyjskiej Szkoły Ekonomicznej. Według dziennikarzy - Gurijewem od kilku miesięcy interesują się rosyjskie służby śledcze. Były rektor moskiewskie uczelni współredagował raport dotyczący uczciwości procesu znanego biznesmena Michaiła Chodorkowskiego. W dokumencie, sporządzonym na zlecenie kremlowskiej rady do spraw rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, znalazło się stwierdzenie że przedsiębiorca został niesłusznie skazany.

Niedawno 41 letni Siergiej Gurijew zrezygnował ze stanowiska rektora Rosyjskiej Szkoły Ekonomicznej i wyjechał do Paryża. Już będąc we Francji oświadczył, że do Rosji nie wróci, dopóki nie będzie pewien że nic mu nie grozi. We wtorek prezydent Władimir Putin oświadczył, że Gurijew nie ma powodów do obaw. - Czy są jakieś przesłanki, żeby wsadzić go do więzienia? Ja nic o tym nie wiem. Jeśli nie zgrzeszył, na sto procent, wobec naszego prawa, to nic mu nie grozi - stwierdził prezydent Rosji.

Siergiej Gurijew należy do grona ekspertów współpracujących z premierem Dmitrijem Miedwiediewem. Wspiera również rosyjską opozycję.

''IAR/aj