Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Beata Krowicka 13.06.2013

Kancelaria prezydenta chce jak najszybszego ułaskawienia Agatowskiego

Niepełnosprawny intelektualnie 25-latek, który odbywa karę więzienia za drobne kradzieże, może zostać ułaskawiony. Kancelaria prezydenta skierowała prośbę o to do prokuratora generalnego.
Radosław Agatowski w domu w miejscowości SianożętyRadosław Agatowski w domu w miejscowości Sianożęty PAP/Marcin Bielecki

Kancelaria Prezydenta wystosowała pismo do prokuratora generalnego, w którym pyta o postępy w rozwiązaniu sprawy Radosława Agatowskiego i prosi o ułaskawienie go w jak najszybszym tempie - poinformowała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.
Dodała też, że prokurator generalny zwrócił się do sądu z prośbą o opinię w tej sprawie. - Na opinię sądu czekamy - powiedziała.
Odbywający karę więzienia za drobne kradzieże niepełnosprawny intelektualnie 25-letni Radosław Agatowski wyszedł w środę na pięciodniową przepustkę. Mieszkaniec Sianożąt w woj. zachodniopomorskim ma psychikę kilkuletniego dziecka. W więzieniu przebywa od sierpnia ubiegłego roku. Trafił tam za kradzieże przedmiotów, które zabierał z różnych posesji przy okazji zbierania złomu.
- Mamy do czynienia z wyrokami sądów, które zapadały w latach 2009-12. Przypomnę tylko, że istnieje taka paremia prawnicza, która mówi o tym, że sędzia jest najwyższym biegłym i podczas wydawania wyroków nie jest ostatecznie związany opiniami innych biegłych - powiedziała w czwartek Trzaska-Wieczorek.
Jak zaznaczyła, "prośba o ułaskawienie pana Radosława Agatowskiego została niezwłocznie po wpłynięciu do Kancelarii Prezydenta skierowana do prokuratora generalnego tak, aby tej sprawie nadać jak najszybciej bieg zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania karnego".
Trzaska-Wieczorek przypomniała, że w postępowaniu ułaskawieniowym prezydent bierze pod uwagę opinię innych organów zaangażowanych w ten proces, a więc sądu oraz prokuratora generalnego.
Dyrektor okręgowy Służby Więziennej w Koszalinie płk Krzysztof Olkowicz, który udzielił Agatowskiemu przepustki, złożył też wniosek do koszalińskiego sądu o zgodę na przerwę w obywaniu kary przez skazanego. Rzecznik Sądu Okręgowego w Koszalinie sędzia Sławomir Przykucki mówił w środę, że jeśli chodzi o sądy, to poza zgodą na przerwę, w tej sprawie nic więcej nie mogą one zrobić. - Najlepszym rozwiązaniem byłoby ułaskawienie - dodał Przykucki.
Zaznaczył, że w siedmiu sprawach o kradzieże orzekano wobec Agatowskiego kary więzienia w zawieszeniu. Ze względu na powtarzalność tych czynów, wyroki zostały odwieszone. Biegli, którzy badali oskarżonego, stwierdzili u niego upośledzenie umysłowe, ale uznali, że działał on w warunkach ograniczonej poczytalności, co oznacza, że mógł rozpoznawać znaczenie swoich czynów.
Prokurator generalny Andrzej Seremet poinformował w środę w TVN24, że zlecił zbadanie wszystkich spraw, w których zapadły wyroki wobec mężczyzny, bo, jak mówił, sprawa "jest rzeczywiście poruszająca i bulwersująca". Jego zdaniem analiza doprowadzi do wniosku o możliwości wniesienia kasacji, przynajmniej co do niektórych spraw.
Agatowski karę pozbawienia wolności odbywał najpierw w okręgu bydgoskim. Niedawno w związku z kolejnym procesem za kradzież przed Sądem Rejonowym w Kołobrzegu został przeniesiony do Koszalina. Gdyby miał odbyć wszystkie odwieszone wyroki, z zakładu karnego wyszedłby w 2017 r.

PAP, bk

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>