Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 14.07.2013

Ks. Wojciech Lemański apeluje do parafian o spokój

Ksiądz Wojciech Lemański zapewnia, że pozostanie w parafii. Zgodnie z dekretem arcybiskupa ks. Lemański 14 lipca miał zakończyć swoją posługę, a do 18 lipca opuścić parafię.
Ks. Wojciech LemańskiKs. Wojciech LemańskiPAP/Leszek Szymański
Galeria Posłuchaj
  • ks. Wojciech Lemański proponuje mieszkanie administratorowi (źr. IAR)
  • ks. Wojciech Lemański: nie ma gróźb, to tylko emocje
Czytaj także

Ksiądz Wojciech Lemański apeluje do swoich parafian o spokój i prosi ich, aby grabie zostawili w domu. Na koniec niedzielnej mszy świętej w kościele w Jasienicy ks. Lemański poprosił też, żeby ludzie do kościoła przychodzili, tak jak zwykle na modlitwę, a nie na dyżury w obronie proboszcza.
Ks. Wojciech Lemański będzie gościem "Sygnałów dnia" w Jedynce (wtorek 16 lipca, godz. 8.15 )>>>

W rozmowie z IAR mówi, że deklaracje ludzi o grabiach to po prostu emocje.
Jednocześnie w rozmowie z IAR ks. Lemański zapewnia, że pozostanie w parafii. A jeżeli przybędzie tu administrator będzie z nim czekał na ostateczna decyzję w swojej sprawie.
Jak dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa dziś z kurii diecezji warszawsko-praskiej nikt nie przyjedzie do parafii w Jasienicy. Ksiądz Wojciech Lemański według dekretu arcybiskupa może w niej zostać do 18 lipca. Sam natomiast zapowiada, że zostanie do ostatecznego rozwiązania.

IAR/agkm