PAP
Beata Krowicka
17.07.2013
Fala upałów w Japonii. Zmarło 16 osób, a 11 tysięcy jest w szpitalach
Japonia zmaga się z kolejnym tygodniem skrajnie wysokich temperatur. Termometry pokazują nawet 35 stopni w cieniu. Tysiące osób trafiają do szpitali z udarem cieplnym.
Chłopiec chłodzi się w fontannie w Tokio podczas fali upałów w Japonii
PAP/EPA/FRANCK ROBICHON
W ciągu tygodnia czterokrotnie wzrosła liczba osób hospitalizowanych z powodu udaru cieplnego w Japonii. W szpitalach jest z tej przyczyny blisko 11 tysięcy osób. Japońska agencja do walki z klęskami żywiołowymi poinformowała, że z powodu upałów zmarło już 16 osób.
W drugim tygodniu lipca w wielu częściach Japonii temperatura sięgała 35 stopni Celsjusza.
W pierwszych dwóch tygodniach lipca w sumie hospitalizowano 13 681 osób, prawie pięć razy więcej niż w tym samym okresie w ubiegłym roku.
Władze apelują do ludzi o rozwagę w celu zapobieżenia udarowi cieplnemu. Radzą, by jak najmniej przebywać na słońcu, koniecznie nosić nakrycie głowy i dostarczać organizmowi jak najwięcej płynów.
PAP, bk