Zatrucia grzybami w warmińsko-mazurskim

Tak dużej liczby przypadków zatrucia grzybami w regionie nie było od kilku lat. – Jeden dotyczył dziecka z Ełku, na szczęście nie było żądnych powikłań i dziecko po jednym dniu spędzonym w szpitalu wróciło w pełni sił do domu – powiedziała Radiu Olsztyn rzeczniczka warmińsko-mazurskiego sanepidu Elżbieta Łabaj, dodając, że pozostało trójka zatrutych to rodzina – ojciec i dwójka dzieci – z Olsztyna.

Elżbieta Łabaj przypomina grzybiarzom, by zbierać tylko te grzyby, które się zna i mieć ograniczone zaufanie do osób, które chcą nam je sprzedać lub podarować.

W ubiegłym roku zatruć grzybami na Warmii i Mazurach nie było. W 2011 odnotowano jedno, a w 2010 przez cały sezon – trzy.

IAR/ Radio Olsztyn/mk