Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 29.08.2013

Interwencja w Syrii? Merkel i Hollande: trzeba zareagować

Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Francois Hollande zgodzili się podczas rozmowy telefonicznej, że należy odpowiedzieć na atak chemiczny w Syrii.
Kanclerz Niemiec Angela MerkelKanclerz Niemiec Angela MerkelPAP/EPA/ULI DECK
Posłuchaj
  • Interwencja w Syrii? Relacja Jana Pachlowskiego z Chicago (IAR)
  • Merkel i Hollande za reakcją na wydarzenia w Syrii. Relacja Wojciecha Szymańskiego z Berlina (IAR)
Czytaj także

"Obydwoje liczą na szybkie zakończenie misji ONZ prowadzącej śledztwo w sprawie ataku chemicznego i natychmiastowe przedstawienie Radzie Bezpieczeństwa ONZ jego wyników, aby Rada mogła odpowiedzialnie zareagować na tak potworną zbrodnię" - ogłosiły służby prasowe rządu Niemiec.
W środę na temat Syrii niemiecka kanclerz rozmawiała z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem. Również po tej konsultacji rząd Niemiec poinformował, że przywódcy "zgodzili się, iż rząd Syrii powinien ponieść konsekwencje ataku z użyciem broni chemicznej".
Merkel walczy o zwycięstwo we wrześniowych wyborach parlamentarnych i stara się w sposób bardzo wyważony reagować na informacje o użyciu przez reżim prezydenta Baszara el-Assada broni chemicznej, ponieważ niemiecka opinia publiczna jest w znakomitej większości źle usposobiona do planów podjęcia interwencji zbrojnej w Syrii.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>

Będzie międzynarodowa interwencja w Syrii?
Syryjska opozycja oskarżyła w zeszłym tygodniu siły reżimu prezydenta el-Assada o użycie na przedmieściach Damaszku gazu bojowego i spowodowanie śmierci od kilkuset do 1300 osób. Doniesienia o możliwym użyciu broni chemicznej w Syrii ożywiły debatę na temat ewentualnej interwencji zbrojnej w tym kraju.
Prezydent USA Barack Obama oświadczył w środę w wywiadzie dla telewizji PBS , że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie reakcji USA na wydarzenia w Syrii. Dodał, że celem ewentualnej ograniczonej operacji byłoby zapewnienie, że broń chemiczna nie zostanie użyta przeciwko Stanom Zjednoczonym. Do podjęcia kroków przeciwko reżimowi Assada nawołują Wielka Brytania i Francja.
Przed interwencją zbrojną w Syrii ostrzegają sojusznicy prezydenta Syrii Baszara el-Assada, czyli Rosja i Chiny. Prezydent Syrii ostrzegł Stany Zjednoczone, że wszelkie ewentualne działania wojskowe przeciwko władzom w Damaszku są skazane na niepowodzenie . Nazwał też bzdurami zachodnie oskarżenia o użycie broni chemicznej przez siły rządowe.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''