Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 04.09.2013

Izrael testuje rakiety. Rosja apeluje o rozwagę

Według Rosji wszelkie próby rakietowe w rejonie Morza Śródziemnego zagrażają bezpieczeństwu. Oświadczenie takie wygłosił wiceminister obrony Anatolij Antonow w trakcie spotkania z dyplomatami USA i Izraela.

Wiceminister odniósł się w ten sposób do wtorkowego incydentu, zarejestrowanego przez rosyjskie stacje radarowe. Chodziło o wystrzelenie przez Izrael dwóch rakiet balistycznych. - Obecnie akwen Morza Śródziemnego nie jest najlepszym rejonem dla przeprowadzania prób rakietowych - stwierdził Anatolij Antonow. Wiceszef rosyjskiego ministerstwa obrony dodał, że podobne incydenty mogą negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo, nie tylko w tym regionie ale i na całym świecie.

WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>

Wcześniej prezydent Rosji ostro skrytykował USA za próbę przeforsowania interwencji zbrojnej w Syrii. - Kongres żadnego kraju nie ma prawa sankcjonować podobnych działań. Oni tam sankcjonują agresję - stwierdził Władimir Putin. Syryjski konflikt będzie jednym z głównych tematów kuluarowych spotkań, rozpoczynającego się w czwartek w Petersburgu szczytu G20.

Gazowy atak pod Damaszkiem

21 sierpnia w pobliżu Damaszku miało dojść do ataku chemicznego, w wyniku którego zginęło ponad 1400 osób, w tym ponad 400 dzieci. Takie liczby podał amerykański wywiad. Syryjscy rebelianci twierdzą, że atak zorganizował reżim prezydenta Baszara el-Assada. Ten jednak zaprzecza. O tym, że to reżim Assada jest odpowiedzialny za atak chemiczny, przekonane są Stany Zjednoczone. W poniedziałek ujawniono także podobne wnioski z raportu francuskiego i niemieckiego wywiadu .

Prezydent USA oświadczył, że Stany Zjednoczone są gotowe do interwencji w Syrii. Jednocześnie Obama podkreślił, że chce uzyskać zgodę Kongresu na taką operację. Z kolei Assad powiedział, że "Syria jest zdolna stawić czoło każdej agresji z zewnątrz" .
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, wojna domowa w Syrii pochłonęła w sumie ponad 110 tys. ofiar śmiertelnych. Spośród nich co najmniej 40,1 tys. to cywile.

''IAR/aj