Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 23.09.2013

Czterolatka zatruła się grzybami. Przeszczepiono jej wątrobę

Po około dziewięciu godzinach zakończyła się operacja prowadzona przez specjalistów z warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka.

Jak powiedziała rzeczniczka Centrum Zdrowia Dziecka (CZD), Joanna Komolka, operacja przebiegła "bez niespodziewanych komplikacji".

Dziewczynka, która zatruła się muchomorem sromotnikowym, trafiła w czwartek - w stanie ciężkim, z poważnym uszkodzeniem wątroby - do CZD ze szpitala w Oleśnie (woj. opolskie). Od tego czasu była utrzymywana w śpiączce farmakologicznej. Poszukiwany był dawca wątroby, który znalazł się w niedzielę późnym wieczorem. Operacja przeszczepu zaczęła się tego dnia około północy.

Dramatyczny apel lekarzy

Mimo apeli lekarzy, co roku dochodzi do tragedii i zatruć grzybami. Doktor Małgorzata Manowska z Centrum Zdrowia Dziecka po raz kolejny zaapelowała "Nie dawajmy grzybów dzieciom. Jest co bardzo niebezpieczne". Grzyby nie zawierają podstawowych składników odżywczych, ani witamin i nie powinny pojawiać się w jadłospisie maluchów. Co roku powtarza się problem z pacjentami, którzy zatruwają się grzybami.

Chirurg profesor Piotr Kaliciński wyjaśnił, że w przypadku zatrucia muchomorem sromotnikowym, trudno zareagować wcześniej, bo objawy pojawiają się dopiero po kilkunastu godzinach, kiedy wątroba jest całkowicie zniszczona i konieczny jest przeszczep. Dodał, że aby nie dochodziło do tragedii, potrzebna jest nie tylko edukacja, ale też zmiana zwyczajów i jak to ujął "kampania, która spowoduje, że nikt nie będzie wpadał na pomysł, żeby karmić małe dziecko grzybami".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk