Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 03.10.2013

Cimoszewicz wziąłby udział w referendum w Warszawie

W Salonie politycznym Trójki senator Włodzimierz Cimoszewicz powiedział, że gdyby mieszkał obecnie w Warszawie, głosowałby za pozostaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz na stanowisku prezydent stolicy.
Włodzimierz CimoszewiczWłodzimierz CimoszewiczSalon polityczny Trójki

Zdaniem senatora Cimoszewicza referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz to inicjatywa polityczna, ale nie zwalnia ona obywateli z udziału w głosowaniu. Włodzimierz Cimoszewicz zdaje sobie sprawę, że wyższa frekwencja to większa szansa na odwołanie prezydent stolicy.

Referendum w Warszawie czytaj więcej>>>

Polityk lewicy podkreśla, że mimo tego zwolennicy PO powinni stawić czoła inicjatywie obywatelskiej z otwartą przyłbicą. Nie można lekceważyć tych ponad 200 tysięcy obywateli, którzy podpisali się za zorganizowaniem referendum.

Cimoszewicz: popieram Balcerowicza w sporze o OFE, rząd gra nie fair >>>

W ostatnich dniach pojawiły się listy znanych postaci życia publicznego popierających Hannę Gronkiewicz-Waltz i tych, którzy zachęcają do jej odwołania. Zwolennicy prezydent stolicy zachęcają do bojkotu referendum.

13 października mieszkańcy stolicy zdecydują o przyszłości prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Inicjatorem akcji referendalnej jest Warszawska Wspólnota Samorządowa. Podpisy pod wnioskiem o jego przeprowadzenie zbierały też m.in. PiS i Ruch Palikota. Organizatorzy referendum zarzucają prezydent Warszawy m.in. podwyżki cen biletów, nieprzygotowanie miasta do przejęcia gospodarki odpadami od 1 lipca br., źle prowadzone inwestycje i rozrost biurokracji miejskiej.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, to