Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 07.11.2013

Saryusz-Wolski: Janukowycz nie chce stowarzyszenia z UE

- Wydaje mi się, że prezydentowi Ukrainy i jego obozowi politycznemu nie zależy na podpisaniu umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Wynajdywane są kolejne czasami nawet śmieszne powody, żeby nie rozwiązać sprawy Julii Tymoszenko - mówi eurodeputowany PO Jacek Saryusz-Wolski.
Posłuchaj
  • Janukowycz nie chce stowarzyszenia z UE - mówi eurodeputowany PO Jacek Saryusz-Wolski (IAR)
Czytaj także

- Jeśli ustawa, która pozwoli na uwolnienie byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko nie zostanie przyjęta, to być może Unia Europejska podpisze umowę stowarzyszeniową dopiero z następcą Janukowycza - oświadczył Saryusz-Wolski. Mogłoby się to stać nie prędzej niż za dwa lata. W 2015 roku Ukraińcy będą wybierać nowego prezydenta. -  I wtedy naród ukraiński będzie musiał odpowiedzieć na pytanie: Europa "tak" czy Europa "nie" - dodał europoseł.

Zdaniem polityka PO, Unia robi wszystko, by doprowadzić do podpisania umowy z Kijowem. Ale - jak dodał - w sprawie uwolnienia Tymoszenko, Unia nie ustąpi. - To zostało stwierdzone miarodajnie i tu żadnych targów już nie będzie. Więźniowie polityczni to jest zaprzeczenie demokracji, a z krajami, które nie są demokratyczne, Unia nie wiąże się stowarzyszeniem. To jest kwestia pryncypialna - podkreślił.
Saryusz-Wolski uważa, że obecna sytuacja na Ukrainie "rodzi pytania, czy z kimś, kto negocjuje w złej wierze i nie zamierza dotrzymywać obietnic, można realizować taki proces jak integracja europejska". - W tej chwili chodzi o przegłosowanie 11 ustaw, w tym ustawy uwalniającej więźnia politycznego. Ale stowarzyszenie to jest z kolei 300 ustaw, zmieniających dokumentnie system gospodarczy, społeczny i polityczny Ukrainy - dodał polityk PO.
Skazana na siedem lat więzienia była premier cierpi na schorzenia kręgosłupa. Gotowi są ją leczyć specjaliści w Niemczech. Ale ukraińscy deputowani nie są w stanie porozumieć się i uzgodnić jednego wspólnego projektu ustawy, który rozwiąże sprawę Tymoszenko.

Oczekuje się, że umowa stowarzyszeniowa Ukraina-UE zostanie podpisana na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, który zaplanowano w ostatnich dniach listopada. Na przyjęcie wymaganych w tym celu przez UE zmian prawnych ukraiński parlament ma czas do 18 listopada, gdy szefowie dyplomacji państw unijnych podejmą ostateczną decyzję co do losu umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą.

IAR/PAP/asop