Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 12.11.2013

Więcej Ukraińców chce być w Unii Europejskiej niż w Unii Celnej z Rosją

Podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE chce 45 proc. obywateli Ukrainy. Zwolenników zbliżenia z Unią Celną Rosji, Białorusi i Kazachstanu jest 14 proc.
Więcej Ukraińców chce być w Unii Europejskiej niż w Unii Celnej z Rosjąsxc.hu

Zdaniem 15 proc. przepytanych przez firmę GfK Ukraine, Ukraina nie powinna przyłączać się do żadnych sojuszów międzynarodowych.
Podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską chce 47 proc. głosujących na rządzącą Partię Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza, 70 proc. wyborców opozycyjnej partii Batkiwszczyna znajdującej się w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko, 63 proc. zwolenników opozycyjnego Udaru boksera Witalija Kliczki i zaledwie 2 proc. wyborców partii komunistycznej.
Zobacz serwis ROSJA-UKRAINA>>>
Zdaniem specjalistów, z którymi rozmawiali dziennikarze gazet "New York Times" i "Financial Times", Ukrainie, grozi odwet ze strony Rosji, jeśli wybiorze stowarzyszenie z Unią Europejską. "Zarazem UE wydaje się nieprzygotowana do wzięcia odpowiedzialności za problemy gospodarcze Ukrainy" - oceniają zachodnie media.
Dojdzie do podpisania umowy?
Podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE oczekiwane jest na zaplanowanym w końcu listopada szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Ukraina dotychczas nie spełniła jednego z głównych warunków, od którego uzależniane jest zawarcie umowy: nie wypuściła z więzienia Julii Tymoszenko, uważanej przez Brukselę za ofiarę wybiórczego stosowania prawa wobec przeciwników politycznych.
Premier Ukrainy: jeśli nie podpiszemy umowy z UE to winna będzie Bruksela>>>
W środę ma się odbyć nadzwyczajne posiedzenie ukraińskiego parlamentu, na którym mają być omówione kolejne projekty ustaw dotyczące leczenia skazanych, w tym Tymoszenko, za granicą. W przypadku uzyskania zgody na wyjazd była premier będzie najprawdopodobniej leczona w największym berlińskim szpitalu Charite.
Julia Tymoszenko, najważniejsza konkurentka Wiktora Janukowycza w wyborach prezydenckich 2010 roku, została skazana na siedem lat pozbawienia wolności za naruszenia proceduralne, których dopuścił się jej rząd przy podpisywaniu w 2009 roku umów gazowych z Rosją.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk

''