Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 13.11.2013

Posłowie PiS: Kamiński i Kaczmarek usłyszą zarzuty? Wniosek o uchylenie immunitetu

Prokuratura chce postawić byłemu szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu i byłemu agentowi CBA Tomaszowi Kaczmarkowi (obaj są posłami PiS) zarzuty przekroczenia uprawnień podczas czynności operacyjnych Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Posłowie PiS Mariusz Kamiński (P) i Tomasz Kaczmarek (L)Posłowie PiS Mariusz Kamiński (P) i Tomasz Kaczmarek (L) PAP/Tomasz Gzell

Wniosek o uchylenie immunitetu obu posłów Prawa i Sprawiedliwości podpisał prokurator generalny Andrzej Seremet. Wniosek trafił już do Sejmu.
Według śledczych, Mariusz Kamiński i Tomasz Kaczmarek przekroczyli uprawnienia, które daje im ustawa, jeśli chodzi o prowadzenie kontroli operacyjnej. Rzeczniczka prokuratury okręgowej Warszawa Praga Renata Mazur powiedziała, że kontrola operacyjna, która ma na celu zapobieżenie przestępstwu, nie może polegać na nakłanianiu lub prowokowaniu do jego popełnienia. Według prokuratury, w tej sytuacji dochodziło do takiego procederu. Mazur podała przykład wprowadzenia danej osoby w stan upojenia alkoholowego, a potem nakłaniania jej do przyjęcia łapówki.

x-news.pl, TVN24
"Działaliśmy legalnie"

Odnosząc się do wniosku prokuratury Kamiński i Kaczmarek oświadczyli, że działali legalnie.
- Jako funkcjonariusze CBA zawsze w swojej działalności, realizując działania ustawowe, czyli walkę z korupcją w naszym kraju, kierowaliśmy się interesem publicznym. Naczelną zasadą jaka nam przyświecała była zasada, że nikt w naszym kraju nie będzie stał ponad prawem, niezależnie od jego wysokiej pozycji politycznej, biznesowej czy też społecznej - oświadczył Kamiński.
Podkreślił, że razem z Kaczmarkiem liczył się z tym, że twarda walka z korupcją spowoduje odwet, zwłaszcza ze strony środowisk przestępczych. - Nie przypuszczaliśmy jednak, że takie konsekwencje będą nas spotykały ze strony organów państwa polskiego, odpowiedzialnych za zwalczanie przestępczości - napisali posłowie w oświadczeniu przekazanym dziennikarzom.

Zaznaczyli, że nie znają treści zarzutów, co jest dla nich "kłopotliwą sytuacją".

x-news.pl, TVN24
Posłowie PiS zapewnili, że kontrola operacyjna była zawsze prowadzona za zgodą sądu i prokuratora generalnego. - Jestem przekonany, że wszystkie nasze działania były w pełni legalne, na wszystkie działania mieliśmy zgodę stosownych organów - stwierdził Kamiński.
Zdaniem posłów prokurator generalny powinien doprowadzić do odtajnienia całości akt śledztwa, tak aby opinia publiczna "mogła poznać prawdę o rzeczywistych działaniach CBA i dowodach przestępczej działalności zebranych przez tę służbę".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk