Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 16.11.2013

Świat wstrząśnięty ogromem zniszczeń na Filipinach zwiększa pomoc

Skala zniszczeń jest olbrzymia. Setki ludzi pozostają bez dachu nad głową. Tajfun Haiyan zrównał wiele miejscowości z ziemią. - Dlatego zwiększamy naszą pomoc - tłumaczy premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Więcej pieniędzy płynie też z Komisji Europejskiej.

Do tej pory Wielka Brytania przekazała Filipińczykom 32 miliony funtów (prawie 37 mln USD). Kolejna transza wynosi - 30 milionów funtów (48 mln USD). Na Filipiny zostanie też wysłany samolot transportowy typu "Hercules", który ma przewozić pomoc humanitarną.

Komisja Europejska zwiększa do 20 milionów euro pomoc dla Filipin. To pieniądze z unijnego budżetu przeznaczone na natychmiastowe potrzeby. Chodzi o zapewnienie wody pitnej, żywności, lekarstw i schronienia osobom dotkniętym kataklizmem. Szacuje się, że to prawie 12 milionów ludzi. Oferty wsparcia składają też kraje członkowskie, a ich łączna pomoc, koordynowana przez Brukselę, wynosi 25 milionów euro.

Do tego dochodzi jeszcze finansowe wsparcie, które europejskie rządy przekazały bezpośrednio filipińskim władzom. Ponadto kilka unijnych państw wysłało ratowników, lekarzy i specjalistów, oraz niezbędny sprzęt. Chodzi nie tylko o pomoc doraźną i opiekę zdrowotną, ale też wsparcie przy usuwaniu szkód i odbudowie Filipin.

Ciągle nie jest znana ostateczna liczba ofiar tajfunu Haiyan , który przeszedł nad Filipinami 8 dni temu. Według władz, zginęło przeszło trzy tysiące 600 osób, ale agendy ONZ mówią o prawie czterech tysiącach 500 zabitych. Setki tysięcy ludzi są bez dachu nad głową.

Opłakane warunki w szpitalach na Filipinach (źródło - x-news)

Pomoc na Filipiny płynie z całego świata. W najbliższą niedzielę w kościołach w całej Polsce będą zbierane pieniądze. Zbiórkę organizuje też Polska Akcja Humanitarna . - Obecnie posiadamy na koncie blisko pół miliona złotych. Wydaje się, że to duża kwota, ale my celujemy w pięć milionów. Naszym zdaniem dopiero taka kwota pomoże około 50 tys. poszkodowanych - mówiła Justyna Stępień z PAH.

O pomoc dla Filipińczyków apelował też prezydent Bronisław Komorowski.

- Jedną z naszych podstawowych zasad jest pomagać przyjaciołom w kłopotach. Stany Zjednoczone udziela Filipinom wszelkiej możliwej pomocy - mówił kilka dni temu prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama.

Azjatycki Bank Rozwoju przeznaczył na pomoc 23 miliony dolarów i obiecał pięćset milionów dolarów pożyczki. Z Australii wysłano lekarzy i zbiorniki z wodą, z Japonii - namioty i koce. Dziesiątki milionów dolarów przeznaczyły łącznie Zjednoczone Emiraty Arabskie, USA, Wielka Brytania i Komisja Europejska.

IAR/asop