Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 04.12.2013

Łotwa: zawalił się supermarket. Wciąż nie odnaleziono siedmiu osób

Jak poinformował szef łotewskiej policji, nadal poszukuje się siedmiu osób, które znajdowały się w rejonie katastrofy.
Supermarket MaximaSupermarket MaximaEdgars Košovojs/Wikimedia Commons/CC

21 listopada w centrum handlowym Maxima w Rydze zawalił się dach. Już po przybyciu strażaków nastąpił kolejny zawał, który utrudnił akcję ratunkową. W następstwie katastrofy śmierć poniosły 54 osoby, a 39 zostało rannych. W kraju ogłoszono trzydniową żałobę.
Polacy pomagają w dochodzeniu
Przyczyna zawalenia się dachu nie jest znana. Wszczęto śledztwo, w ramach którego badana jest konstrukcja budynku. Sprawdzane są trzy hipotezy: wadliwy projekt, jego złe wykonanie oraz umieszczenie na dachu ciężkich materiałów budowlanych.
Katastrofa budowlana w Rydze - czytaj więcej >>>
Media poinformowały, że na mającym powierzchnię 500 m kw. dachu supermarketu planowano założenie ogrodu. W tym celu nawieziono duże ilości piasku i torfu. W dniu katastrofy w Rydze od rana padał deszcz. Warstwa piasku i torfu nasiąkła i stała się dużo cięższa, co mogło doprowadzić do zawalenia się dachu.
W dochodzeniu Łotyszy wspierają polscy i rosyjscy eksperci policyjni. Jak wyjaśnił szef łotewskiej policji państwowej, Ints Kuzis, zarówno Polska jak i Rosja przeżyły podobne tragedie i oba kraje mają doświadczenie w prowadzaniu śledztw w takich sprawach.
Dymisja premiera
Wypadek w łotewskim supermarkecie litewskiej sieci to najgorsza katastrofa od roku 1991, gdy dwumilionowa Łotwa odzyskała niepodległość.
W związku z katastrofą 27 listopada, premier Łotwy Valdis Dombrovskis podał się do dymisji . Dombrovskis wziął na siebie polityczną odpowiedzialność za zawalenie się dachu supermarketu Maxima w Rydze i odszedł z rządu.
x-news.pl, DE RTL
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

''