Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Andrzej Cała 29.10.2014

Amerykańskie parki narodowe - piękno przekraczające wyobraźnię

Słysząc "amerykańskie parki narodowe" mamy przed oczami niesamowite widoki, ogromne przestrzenie i dziką przyrodę. Najsłynniejszy to Yellowstone. - Warto zobaczyć wszystkie z nich, bo każdy ma w sobie coś absolutnie fascynującego i przyciągającego - przekonywała podróżniczka Marta Cwalina-Śliwińska.
Naturalny most w kanionie BryceNaturalny most w kanionie BryceWikipedia / CC
Posłuchaj
  • Yellowstone to najbardziej znany amerykański park narodowe, ale każdy z pozostałych 58 również jest imponujący (Czwórka/Się mówi)
Czytaj także

We wrześniu 2014 roku w podróż szlakiem amerykańskich parków narodowych wybrali się autorzy bloga "Świat z bliska", Marta Cwalina-Śliwińska i jej mąż Łukasz. Swoimi wrażeniami postanowili podzielić się ze słuchaczami Czwórki. - Byliśmy tam przez kilka tygodni, w zachodniej części Stanów Zjednoczonych. Udało nam się zwiedzić aż dziewięć tych parków - powiedziała Marta.
Zdecydowanie największe wrażenie zrobił na nich Park Narodowy Yellowstone. Znajduje się on na terenie aż trzech stanów: Wyoming, Montana i Idaho, zajmując powierzchnię 8980 km². - Tak naprawdę moglibyśmy o nim opowiadać w radiu godzinami przez długie tygodnie. Jest to coś niesamowitego, zapierającego dech w piersiach. Położony na wysokości dwóch tysięcy metrów, otoczony szczytami gór - nie ukrywała zachwytu Cwalina-Śliwińska.
PRZECZYTAJ: Floryda - palmy, słońce i... aligatory

Ale nie tylko te największe i najbardziej znane, choćby z licznych produkcji filmowych oraz książek, amerykańskie parki narodowe zapisują się w pamięci na stałe. - Park Narodowy Zion w stanie Utah, położony nieopodal Bryce Canyon też ma się czym chwalić. Każdy się czymś wyróżnia, ich zróżnicowanie jest ogromne. Dlatego też tak często wykorzystuje się w różnych obrazach. Lepszej scenografii niż to, co możemy tam zobaczyć, wyobrazić sobie nie sposób - kontynuowała swoją opowieść podróżniczka.

Erupcja
Erupcja gejzeru Castle w okresie zimowym; foto: Wikipedia / CC

Nie tylko przyroda oraz architektura stanowią o wartości tych miejsc. Dla Cwaliny-Śliwińskiej niezwykle inspirująca była też obserwacja dzikich zwierząt. - Są one wszędzie. W Yellowstone na bizony patrzymy tak, jak w filmach Kevina Costnera. Fascynujące są ptaki, mieliśmy okazję zobaczyć orła bielika. Zwierzęta podchodzą bardzo blisko człowieka. Organizacja zarządzając amerykańskimi parkami w ogóle w to nie ingeruje. Kiedyś było inaczej, ale teraz uznano, że każdy park powinien żyć własnym życiem i jest to naprawdę wspaniałe rozwiązanie! - spuentowała Marta Cwalina-Śliwińska.
Więcej o impresjach związanych z amerykańskimi parkami narodowymi - w zapisie audycji "Się mówi".
ac/ag