Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 21.01.2014

Mieszkańcy ukarani za inicjatywę, czyli szczytne apele kontra życie

Kontakty na styku obywatel-władza nigdy nie były łatwe. Urzędnicy zazwyczaj jeśli nie muszą, to nie idą obywatelowi na rękę. I choć najwyższe władze apelują o rozwój inicjatyw obywatelskich, to administracja lokalna patrzy na takie inicjatywy raczej niechętnie, albo wręcz wrogo.
Mieszkańcy ukarani za inicjatywę, czyli szczytne apele kontra życieGlow Images/East News

Mieszkańcy warszawskiej gminy Białołęka poskarżyli się Januszowi Weissowi, że zostali ukarani przez urzędników za to, iż na własną rękę wyrównali dziury w ulicy Twórczej bez powiadamiania o tym urzędu gminy. Uznano to za samowolę budowlaną i - jak twierdzą mieszkańcy - zostali ukarani w taki sposób, że gmina zaprzestała jakichkolwiek remontów na tej drodze, która jest drogą gruntową i znajduje się w opłakanym stanie.
W Urzędzie Gminy Warszawa-Białołęka zaprzeczono, by mieszkańcy zostali ukarani. Gmina zamierza zbudować tam normalną ulicę i nawet ma już projekt inwestycji. Obecnie trwa wykup gruntów, gdyż droga częściowo przebiega przez tereny prywatne. Właściciele tych terenów nie robią przeszkód i ziemie są skłonni sprzedać, ale wszystko rozbija się o cenę. Gmina twierdzi, że nie ma zbyt wielu pieniędzy na wykup. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to roboty przy drodze rozpoczną się w drugiej połowie 2014 roku. Rzeczniczka urzędu nie umiała wyjaśnić, czy wyrównanie drogi przez mieszkańców na własną rękę narusza jakiekolwiek przepisy.
Szymon Osowski, prawnik z organizacji Watchdog Polska, która monitoruje konflikty na styku obywatel-władza uważa, że z podobnymi sytuacjami, jak w opisanym przypadku, ma często do czynienia. - To klasyczny przypadek, kiedy mieszkańcy wyprzedzają administrację w różnych działaniach - mówił mecenas w radiowej Jedynce. Zwraca uwagę, że często apeluje się, aby mieszkańcy byli aktywni i wzięli sprawy we własne ręce. Więc gmina wręcz powinna pomóc mieszkańcom w realizacji ich zamierzeń, pilnując m.in. aby wszystko było robione zgodnie z prawem. - Rzadko się zdarza, że urzędnicy wychodzą z taką inicjatywą - zauważa prawnik. Nie chce rozstrzygać, czy urząd mieszkańców karał, czy nie. Ale wcale by go nie zdziwiło, gdyby coś takiego miało miejsce. Podkreśla, że tak na dobrą sprawę to powinno być odwrotnie, czyli mieszkańcy powinni w jakiś sposób zostać nagrodzeni za swą inicjatywę.

Janusz Weiss sprawdza. Wcześniejsze audycje >>>

Audycja "Wszystko, co chciałbyś wiedzieć i nie boisz się zapytać" towarzyszy słuchaczom Jedynki codziennie od poniedziałku do piątku. O godz. 8.40 Janusz Weiss przedstawia temat, którym tego dnia będzie się zajmował, o godz. 12.50 oraz 14.10 relacjonuje postępy poszukiwań, a w głównym wydaniu audycji o godz. 16.30 podsumowuje całodzienne działania, rozmawia z ekspertami i przedstawia wnioski.

Z pytaniami do redaktora Janusza Weissa można dzwonić pod nr tel: 22 645 21 55. Można też pisać na adres: weiss@polskieradio.pl .