Literatura pod palcami

Trudno byłoby znaleźć w Polsce inną taką bibliotekę - kartkami brajlowskich tomów, które są w jej magazynach, można byłoby 7 razy wytapetować Stadion Narodowy! Pierwszym audiobookiem w zbiorach Biblioteki Centralnej Polskiego Związku Niewidomych, która w tym roku obchodzi 60-lecie istnienia, był "Popiół i diament”, - To książka z numerem 1 u nas, czytana przez pana Ksawerego Jasieńskiego - opowiada Monika Cieniewska.
Zmieniła się technologia, kasety magnetofonowe zastąpiły taśmy szpulowe, później weszły zapisy cyfrowe. Biblioteka służy osobom z dysfunkcją wzroku. Obecnie udostępniane są książki w standardzie Daisy oraz w formacie Czytak. - Standard Daisy pozwala na korzystanie z książki tak jak osoba widząca. Do tej pory z uwagi na ograniczony nośnik, jakim była kaseta czy taśma, książki dzieliło się na odcinki, teraz można je dzielić na rozdziały, strony, akapity - tłumaczy Janusz Durbacz, specjalista ds. digitalizacji.
Zaledwie 5 proc. wszystkich publikacji, które ukazują się na rynku jest dostępnych dla osób niewidomych. - Biblioteka chce pokazywać i uczyć wydawców, że możemy być dużym targetem odbioru książek - przekonuje Monika Cieniawska. Bibliotekę będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów 19 maja, a więcej o historii i przyszłości biblioteki książek brajlowskich na stronie http://www.bcpzn.pl/
Audycję przygotowała Elżbieta Korczyńska.
Audycji "Na wyciągnięcie ręki ..." można słuchać w każdy poniedziałek o godz. 18.35. Zapraszamy!

(ed)