Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wiśniewska 31.07.2014

OFE czy ZUS? Składamy deklarację do północy. Jak ją wypełnić

Jeszcze tylko do północy Polacy mogą decydować, w jaki sposób mają być gromadzone ich składki na przyszłe emerytury. Mają wybór Otwarty Fundusz Emerytalny i ZUS albo tylko ZUS. Wyboru można dokonywać od 1 kwietnia.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych w RzeszowieZakład Ubezpieczeń Społecznych w RzeszowiePAP/Darek Delmanowicz
Posłuchaj
  • Członek zarządu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Jaroszek: oświadczenie o wyborze OFE musi być podpisane (IAR)
  • Profesor Marek Góra, współautor reformy systemu emerytalnego w Polsce za rządów Jerzego Buzka, przekonywał w radiowej Trójce, że spory o to, czy lepszą decyzją jest ZUS czy OFE, nie mają sensu (Trójka/IAR)
  • Profesor Marek Góra, współautor reformy systemu emerytalnego w Polsce za rządów Jerzego Buzka mówił w radiowej Trójce, że wysokość przyszłej emerytury zależna jest od odprowadzanych składek (Trójka/IAR)
  • Kończy się czas na wybór OFE i ZUS czy tylko ZUS - relacja Elżbiety Łukowskiej (IAR)
  • Wiceprezes ZUS Paweł Śpiewak o tym, jak dokonać wyboru OFE (IAR)
  • Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan: powinniśmy oszczędzać na emeryturę (IAR)
  • Profesor Leokadia Oręziak ze SGH: OFE to wielkie ryzyko (IAR)
  • Paweł Jaroszek z zarządu ZUS: decydujemy o 2,92 proc. naszej składki (IAR)
  • Paweł Jaroszek z zarządu ZUS: oświadczenie o wyborze OFE trzeba podpisać (IAR)
  • Paweł Jaroszek z zarządu ZUS: na 10 lat przed ustawowym wiekiem emerytalnym środki z OFE będą stopniowo przekazywane do ZUS (IAR)
  • Ostatniego dnia wybory OFE tłoczno w oddziałach ZUS - relacja Tomasza Marciniuka (IAR)
Czytaj także

W związku z dużym zainteresowaniem osób ubezpieczonych składaniem oświadczeń OFE 01 i upływającym terminem ich składania,  w dniu dzisiejszym wszystkie placówki ZUS (w tym Centrala Zakładu) będą przyjmowały klientów do godziny 18.00 lub dłużej w zależności od potrzeb – podał Zakład w komunikacie.

Jeśli ktoś wybierze OFE, to będzie tam trafiało 2,92 procent jego składki emerytalnej. Bycie w OFE wymaga aktywności ubezpieczonego. Musi wypełnić deklarację, którą można pobrać ze stron internetowych albo ZUS albo Ministerstwa Finansów czy Ministerstwa Pracy bądź Komisji Nadzoru Finansowego - przypomina wiceprezes ZUS Paweł Śpiewak.

Oświadczenie członka otwartego funduszu emerytalnego (OFE) >>>

Jak mówi, po wydrukowaniu takiego dokumentu należy go podpisać, włożyć do koperty i wysłać do placówki ZUS. W przypadku wysyłki deklaracji za pośrednictwem Poczty Polskiej decydująca będzie data stempla pocztowego, nie faktycznego dotarcia listu do oddziału ZUS.

OFE czy ZUS: gdzie uzbieramy więcej na emeryturę >>>

Zbigniew Derdziuk, prezes ZUS: wszystkie deklaracje ze stemplem z 31 lipca zostaną uwzględnione.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

Można też skorzystać z platformy usług elektronicznych albo po prostu pójść do oddziału ZUS. Urzędnik wypełni wniosek i da zainteresowanemu do podpisu - wyjaśnia Paweł Śpiewak.

Znakomita większość docierających do ZUS dokumentów wysyłana jest listownie. Dominują gotowe druki deklaracji przesłane przez OFE do klientów.

Jak dotąd na OFE zdecydowało się 1 367 771 osób.

Eksperci pozytywnie zaskoczeni ilością deklaracji o pozostaniu w OFE.

Źrodło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

Uprawnionych do wyboru OFE jest 14 milionów. Rosnące w ostatnich dniach tempo spływania oświadczeń pozwala sądzić, że w OFE znajdzie się półtora miliona ubezpieczonych.

To bardzo niewiele, zważywszy, że uprawnionych jest 14 milionów - podkreśla Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan. Dodaje, że wszystko rozgrywa się zgodnie ze scenariuszem likwidacji emerytur kapitałowych. Według eksperta to bardzo źle, bo w starzejącym się społeczeństwie powinno się oszczędzać na przyszłą emeryturę.

Innego zdania jest profesor Leokadia Oręziak ze Szkoły Głównej Handlowej. Jak mówi, system kapitałowy, jakim jest OFE, to wielkie ryzyko. Na rynku finansowym co kilka lat są kryzysy, które rujnują wartość aktywów. Od czasu do czasu są też poważne spadki na giełdzie. Emerytura, która ma zapewnić środki na starość nie może być uzależniona od hazardu i ryzyka - podkreśla ekonomistka.

Na dziesięć lat przed emeryturą składki będą wracać do ZUS

Od roku 1999 OFE, które były przymusowe otrzymały łącznie 202 miliardy złotych emerytalnych składek. Pierwsze świadczenia wypłacane z OFE wynosiły kilkanaście do kilkudziesięciu złotych miesięcznie. Zarządzające funduszami Powszechne Towarzystwa Emerytalne tłumaczyły tak niskie wypłaty zbyt krótkim okresem oszczędzania.
Teraz jest wybór. Jeśli ktoś chce, by całość jego emerytalnej składki wędrowała do ZUS nie musi wysyłać żadnych deklaracji. Prawo wyboru zaś dotyczy tylko nowych składek emerytalnych, a więc tych, które będą dopiero pobierane z naszych wynagrodzeń. Jeśli nawet zdecydujemy się na ZUS, to składki zgromadzone wcześniej w OFE pozostaną pod zarządzaniem funduszu. Dopiero na dziesięć lat przed emeryturą będą stopniowo przekazywane do ZUS.

Jest to tak zwany suwak bezpieczeństwa - wyjaśnia Paweł Jaroszek z zarządu ZUS. Wprowadzenie suwaka ma chronić przed tak zwanym ryzykiem złej daty, czyli silnym załamaniem się kursów rynkowych w roku przejścia na emeryturę. To przełożyłoby się na niższe świadczenie.

Decyzję będzie można zmienić za dwa lata

Decyzja o wyborze OFE lub pozostaniu w ZUS nie musi być ostateczna. Będzie ją można zmienić za dwa lata.

Następne czteromiesięczne okienka na ewentualną zmianę decyzji otwierane będą co cztery lata.

Efekt zmiany przepisów
Możliwość wyboru pojawiła się w związku ze zmianą przepisów dotyczących systemu emerytalnego, która weszła w życie 1 lutego tego roku. Oprócz zlikwidowania obowiązku przynależności do OFE nowe przepisy przewidziały przekazanie 51,5 % oszczędności zgromadzonych w OFE do ZUS.

OFE nie będą mogły inwestować w obligacje Skarbu Państwa, będą mogły natomiast kupować inne papiery wartościowe, między innymi akcje.

Wybierzesz: OFE czy ZUS, i tak musisz oszczędzać na emeryturę >>>

Ignacy Morawski, główny ekonomista FM Banku PBP o wyborze ZUS a OFE: to jak iść czy nie iść na wybory.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

IAR, awi