Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Anna Wiśniewska 05.09.2016

IKE i IKZE przybywa, choć nadal niewielu Polaków oszczędza w ten sposób na emeryturę

Coraz więcej Polaków zakłada Indywidualne Konta Emerytalne oraz Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego, wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego. To wciąż jednak niespełna 10 procent wszystkich pracujących, mówił na antenie Polskiego Radia 24 Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander.
Posłuchaj
  • O rosnącej liczbie IKE i IKZE oraz o oszczędzaniu na emeryturę mówił w Polskim Radiu 24: Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Obecnie na IKE i IKZE Polacy zgromadzili blisko 7 mld złotych. Pół miliarda przybyło w pierwszych 6 miesiącach tego roku, co oznacza 20-procentowe tempo przyrostu oszczędności.

- Te 20 proc. to wydaje się dużo. Pamiętajmy jednak o tym, że jak mamy jedną śliwkę w koszyku i wrzucimy drugą, to mamy 100-proc. wzrost. To są takie wzrosty z tego względu, że jest właśnie tak słabo i nawet niewielkie dopływy pieniędzy powodują, że procentowy wzrost jest dosyć duży. Jak sobie policzymy, ile tam jest zgromadzonych pieniędzy – 7 mld zł, to wydaje się dużo, ale jak spojrzymy, ile łącznie mamy wszystkich oszczędności, to te oszczędności, które mamy w IKE i IKZE stanowią 0,5 proc. – podaje liczby Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander.

Banki aktywniej pozyskują klientów

Ekspert zwracał także uwagę na to, że ponad połowę nowych klientów IKZE  - w pierwszym półroczu -  stanowili klienci towarzystw funduszy inwestycyjnych, dzięki czemu TFI wyprzedziły zakłady ubezpieczeń. Znaczny wzrost aktywów zaliczyły także IKE i IKZE w bankach.

Skąd ta zmiana? Banki po prostu stały się bardziej aktywne w pozyskiwaniu klientów na te produkty.

- Dotychczas bankom aż tak bardzo nie zależało na tym, żeby kusić klientów tego rodzaju produktami, które są niskomarżowe, czyli banki nie mogą na nich zbyt dużo zarabiać. Dlatego prawdopodobnie wolały do tej pory kusić klientów jakimiś innymi produktami. Podejrzewam, że zmieniło się to z tego względu, że teraz zmieniają się zasady i banki potrzebują długoterminowego kapitału, żeby móc finansować kredyty – wyjaśnia gość Polskiego Radia 24.

Jak wynika z danych KNF, kont IKE jest obecnie niemal 900 tys., a IKZE ponad 600 tys.

Błażej Prośniewski, awi