Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Szałowska 09.06.2014

Kolorz: rynek polskiego węgla jest bardzo rozchwiany

- Nie stać nas na to, by likwidować polski węgiel, bo za chwilę dojdziemy do abstrakcyjnej sytuacji, że polska energetyka bazować będzie na węglu importowanym, który wcale nie będzie tańszy od polskiego - powiedział w radiowej Jedynce Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
Szef KPRM Jacek Cichocki (2P) i premier Donald Tusk (P) podczas spotkania z przedstawicielami górniczych związków zawodowych w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w KatowicachSzef KPRM Jacek Cichocki (2P) i premier Donald Tusk (P) podczas spotkania z przedstawicielami górniczych związków zawodowych w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w KatowicachPAP/Andrzej Grygiel

Jak podał w czwartek premier, rządowy zespół przygotował już rekomendacje ws. możliwości ograniczania importu węgla, będzie się też zastanawiał nad ograniczeniem niekorzystnego importu energii.
Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności przyznał w radiowej Jedynce, że to nie ceny, a złe zarządzanie polskimi rynkami zbytu decydują o imporcie zagranicznego węgla i zaleganiu polskiego w kopalniach. - Rynek polskiego węgla jest bardzo rozchwiany, nikt nad nim nie panuje, są setki sprzedawców i dilerów, którzy rozprowadzają węgiel po cenach dużo wyższych niż nabyli w kopalni - wyjaśnił i dodał, że zarządzanie spółkami węglowymi przez polski management górniczy było "co najmniej niedostateczne". System dystrybucji polskiego węgla ma zostać uporządkowany dzięki organizacji państwowych składów węgla.

Wicepremier Piechociński o bezpieczeństwie energetycznym: jak dobra gospodyni chcemy mieć jajka w kilku koszykach >>>

Gość radiowej Jedynki powiedział, że efektem rozmów górników z rządem jest także prolongata długów publiczno-prawnych. - Nie oznacza to jednak, że górnicy przestaną płacić ZUS. Jeśli zaś chodzi o import przewidziane są opłaty koncesyjne i certyfikaty jakościowe. Do tej pory polskie izby celne opierały się na danych przedstawionych przez Federację Rosyjską, a nie badały węgla na granicy. Tak naprawdę nie wiemy jaka jest w nim zawartość siarki, rtęci i uranu - podkreślił Kolorz.

>>>Zapis całej rozmowy

Górnicy i politycy ustalili także, że nie dojdzie do likwidacji kopalń, ale przeprowadzone będą procesy naprawcze. - Doszliśmy do wniosku, że dla podatnika bardziej kosztowna jest likwidacja - powiedział. Rozmowy będą kontynuowane, a wśród podjętych tematów będą jeszcze kwestie fiskalne i płynności finansowej firm węglowych.

Dominik Kolorz powiedział, że dziś związki zawodowe górników zadecydują o tym, czy przeprowadzona będzie planowana na 16 czerwca demonstracja.

Czym, zdaniem związkowca, grozi amerykański bądź rosyjski monopol na polskim rynku węglowym? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, którą prowadził Przemysław Szubartowicz.

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

(asz/ag)