Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 07.09.2014

PGNiG chce renegocjować z Gazpromem nowe ceny gazu. Ile może wytargować

PGNiG liczy w negocjacjach z Gazpromem na wyższą skalę obniżki cen gazu, niż przy wcześniejszych rozmowach - poinformował prezes spółki Mariusz Zawisza. Według specjalistów, jest to możliwe, ale firmę czekają długie negocjacje z arbitrażem w tle.
Szef Gazpromu Aleksiej MillerSzef Gazpromu Aleksiej Millerkremlin.ru

Mimo że spółka nie podaje, ile płaci za rosyjski gaz, to wiadomo, że za negocjacyjny sukces będzie można uznać cenę znacznie poniżej 385 dolarów za tysiąc metrów sześciennych surowca.

Polska płaci jedną z najwyższych cen w Europie

Polska wciąż płaci jedną z wyższych cen za rosyjski gaz. Ile dokładnie płacimy? PGNiG nie podaje. Z nieoficjalnych informacji wynika, że może ona wynosić ponad 400 dolarów za tysiąc m3 surowca. To sporo. Polska ma stosunkowo blisko do źródeł gazu, kupuje także duże jego ilości - około 9 mld m3 rocznie.

Pomimo tego, ceny, które płacimy za błękitny surowiec należą do najwyższych w Europie. Nic więc dziwnego, że już wiosną PGNiG zapowiadał rozpoczęcie negocjacji z rosyjskimi partnerami. Mają one ruszyć jesienią.

Była szefowa PGNiG o nowej szefowej Gazprom Export: Dobry negocjator

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/X-news

Na co może liczyć PGNiG? Istnieje wiele przesłanek wskazujących na to, o jakie obniżki powinien walczyć nasz monopolista.

Ukraińcy zapłacą za rosyjski gaz ze Słowacji 385 dolarów

W środę Аndriej Koboliew, szef ukraińskiego Nafthazu, poinformował, że gaz transportowany uruchomionym we wtorek rewersem ze Słowacji będzie kosztował mniej niż 385 dolarów za tysiąc m3. A trzeba pamiętać, że aby dotrzeć na Ukrainę, błękitne paliwo musi najpierw być przesłane do Niemiec i dopiero stamtąd z powrotem przetłoczone do Kijowa. Zarobić także chcą pośrednicy. Pomimo takiej długiej drogi Ukraina ze Słowacji będzie miała tańszy gaz, niż my z Rosji.

Litwinom udało się wytargować 20-procentową obniżkę

Drugą wskazówką jest niedawna, wiosenna obniżka cen gazu dla Litwy. W maju Gazprom i litewski odpowiednik PGNiG Lietuvos Dujos porozumiały się w sprawie obniżki cen surowca. Wyniosła ona aż 20 proc. Litewskie gazety nieoficjalnie pisały, że nowa cena to 370 dolarów za 1000 m3 surowca. Niejako przy okazji okazało się, że jeszcze mniej za gaz płacą Niemcy. To wyraźne wskazówki, o co powinien walczyć zarząd PGNiG.

Polska ma szansę na obniżkę do 360 dolarów za m3

Poprzednia obniżka cen gazu dla Polski (w 2012 roku) jak informował ówczesny zarząd PGNiG była "dwucyfrowa". Jeśli prezes Zawisza liczy na wyższą skalę obniżki w nowych rozmowach, to należy się spodziewać że spółka zamierza uzyskać cenę gazu na poziomie około 360 dolarów za tysiąc m3. Wydaje się to być realne oczekiwanie. Tyle że nie wiadomo, co na to Rosjanie.

Rosja traktuje gaz jak broń, nie paliwo

Gaz od dawna traktowany jest przez Moskwę jako broń. Pełni rolę zarówno kija jak i marchewki. To z tego powodu Ukraina miała płacić za surowiec najwięcej w Europie (mimo bliskości złóż), a mała Serbia za polityczne ustępstwa otrzymała gaz na preferencyjnych warunkach.

Specjalista: Polskę czekają długotrwałe negocjacje z arbitrażem w tle

Co czeka PGNiG? Menedżer związany z branżą spodziewa się następującego scenariusza. - Rozmowy będą szły bardzo opornie. W końcu Polska zdecyduje się oddać sprawę do arbitrażu. Jeśli Rosjanie stwierdzą, że postępowanie zakończyć się może ich porażką, obniżą ceny. Jednak potrwa to wszystko kilkanaście miesięcy - uważa nasz rozmówca.

Dariusz Malinowski

/