Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 28.01.2015

Ustawa o OZE: los przełomowej poprawki pod znakiem zapytania

Po czterech latach pracy i uzgodnień międzyresortowych Ustawa o odnawialnych źródłach energii powinna być już niebawem uchwalona. W czwartek projekt trafi do Senatu.
Odnawialne źródła energiiOdnawialne źródła energiiGlow Images/East News
Posłuchaj
  • O poprawce prosumenckiej mówiła w radiowej Jedynce, w Porannych rozmaitościach, Anna Ogniewska z Fundacji Greenpeace Polska /Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Zdaniem ekologów ustawa rozwinie energetykę obywatelską w kraju. Dzięki nowym przepisom instalacje OZE staną się powszechne, a przez to tańsze.

- Obywatele, którzy chcieliby produkować energię na własne potrzeby i oddawać nadwyżki do sieci, dzięki poprawce prosumenckiej, która przeszła w Sejmie w ostatniej chwili, dostaną tzw. stałe ceny na odbiór energii, którą będą produkować, na okres 15 lat. Niezależnie od tego, jakie mikroźródło energii zainstalują w swoim domu - mówi Anna Ogniewska  z Fundacji Greenpeace Polska. -  Jest to bardzo ważne z uwagi na to, że w chwili obecnej tego typu instalacje są dość drogie. Dzięki tej poprawce będą one dostępne dla wszystkich Polaków – dodaje.

Łatwiej będzie o kredyt na instalację OZE
Jak wyjaśnia ekspertka, dzięki stałym taryfom wszystkie osoby, które pójdą do banku i będą chciały wziąć kredyt lub pożyczkę na instalację OZE, będą miały znacznie ułatwiony do nich dostęp. Banki będą wiedziały bowiem, że mają gwarancję spłaty tego kredytu.

Wejście ustawy w życie da także sygnał, że warto inwestować w energetykę odnawialną. Źródła odnawialne na razie są droższe od konwencjonalnych, aby się rozwijały, trzeba je więc wspierać.

Los poprawki nie jest jeszcze przesądzony

Los poprawki prosumenckiej może jednak stanąć pod znakiem zapytania. Bo koncern PGE skierował do senackich komisji pismo, w którym chce odrzucenia poprawki. Zdaniem prezesa PGE, dynamiczny rozwój sektora prosumenckiego mógłby oznaczałby drastyczny spadek zużycia węgla kamiennego.

Justyna Golonko, awi

/