Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wiśniewska 10.07.2017

Walka ze smogiem: mieszkańcy woj. śląskiego odetchną pełną piersią dzięki pomocy Banku Światowego?

Analiza danych dotyczących zanieczyszczenia powietrza oraz prowadzonych na szczeblu lokalnym i regionalnym działań związanych z walką ze smogiem – to cel rozpoczętej w poniedziałek dwudniowej wizyty ekspertów Banku Światowego w woj. śląskim.

Chodzi o element projektu „Catching-up regions” (wcześniej „Lagging Regions” – Regiony Słabiej Rozwinięte). To wspólna inicjatywa Komisji Europejskiej, Banku Światowego i – w Polsce – Ministerstwa Rozwoju. W rozpoczętej wiosną ub. roku fazie pilotażowej projektu wzięły udział woj. podkarpackie i świętokrzyskie (a także dwa regiony rumuńskie). Obecnie ze wsparcia w ramach „Catching-up regions” korzystają, w kontekście problemu zanieczyszczenia powietrza, woj. śląskie oraz małopolskie.

Projekt składa się z dwóch etapów

Projekt składa się z dwóch etapów. Część analityczna ma określić czynniki spowalniające procesy rozwojowe (w woj. śląskim ten etap, wraz ze wstępnymi rekomendacjami, ma potrwać do września br.). Część doradcza ma określić i wdrożyć w wybranych obszarach działania, które będą sprzyjały zwiększaniu skuteczności unijnych instrumentów polityki spójności - w osiąganiu zakładanych celów rozwojowych (cały projekt ma zakończyć się w marcu 2018 r.).

Jak zaznaczył podczas poniedziałkowego briefingu marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa, zaangażowanie wobec problemu Komisji Europejskiej oraz Banku Światowego to efekt płynących z tego regionu głosów i próśb, a przede wszystkim danych: o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w Europie, największej liczbie palenisk na paliwa stałe czy woli przeprowadzenia działań przeciwdziałających zanieczyszczeniu powietrza – szacowanych na kilka miliardów złotych.

- Ta informacja dotarła do Komisji Europejskiej. Podpisaliśmy razem z woj. małopolskim, przy wsparciu ministerstwa rozwoju, projekt i dzisiaj gościmy ekspertów, którzy zbadają sytuację, jak ona wygląda w woj. śląskim, jaka to jest skala. Będą też nam podpowiadać, jakie działania możemy tutaj podjąć, wspierając się Brukselą, wspierając się Bankiem Światowym, aby powietrze na Śląsku było czyste - wyjaśniał Saługa.

- Jesteśmy pełni nadziei, że te spotkania, rozmowy, przyniosą efekt. Czego nam potrzeba? Oczywiście tego, żeby wiedzieć, co robić, ale też – to wszystkie pytania, które są stawiane od miesięcy – za co to robić. Nie ma chyba lepszej instytucji, jak Bank Światowy, aby właśnie o finansach rozmawiać - mówił Saługa akcentując, że na razie trudno jeszcze liczyć na szczegóły, ale już jesienią br. powstać ma wstępny raport – po części analitycznej projektu.

Początek drogi

Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach Andrzej Pilot zaznaczył, że choć ta instytucja od lat prowadzi walkę z niską emisją, „środków jest zbyt mało, aby objąć problem generalnie”. Dlatego fundusz, podobnie jak inne instytucje i samorządy działające w regionie w tym zakresie, udostępni swe dane oraz informacje, aby rekomendacje Banku Światowego mogły być możliwie umocowane w rzeczywistości.

Uczestniczący w spotkaniu samorządowców z ekspertami Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego zastrzegł, że podjęte już przez woj. śląskie i małopolskie aktywne działania przeciw zanieczyszczeniu powietrza, to dopiero „początek drogi”. Podkreślił wagę reform przygotowywanych na poziomie krajowym: zakazu indywidualnego opalania paliwami najniższej jakości i standardów emisyjnych dla nowych kotłów.

Guła przypomniał jednak, że rozporządzenie ws. wymagań emisyjnych dla nowych kotłów grzewczych zakaże sprzedaży brudnych kotłów od połowy 2018 r.; na razie więc można tylko apelować do sprzedawców i monterów, by zgodnie z regionalnymi uchwałami antysmogowymi woj. śląskiego oraz małopolskiego nie sprzedawać ani instalować takich urządzeń.

Uchwała antysmogowa

Przyjęta w kwietniu br. uchwała antysmogowa dla woj. śląskiego jest drugą taką w kraju, po woj. małopolskim. Zakazuje używania najbrudniejszych paliw (w tym mułów i flotokoncentratów) od września br. oraz nakazuje stopniową wymianę przestarzałych instalacji cieplnych. Władze regionu szacują, że działania przewidziane uchwałą, będą oznaczały koszt rzędu 6-7 mld zł w ciągu 10 lat. Wynika to z szacunków, zgodnie z którymi pieców i kotłów typu „domowego” (o mocy do 1 MW) w regionie jest ok. 700 tys., a średni koszt wymiany jednej instalacji na klasę 5. wynosi 10 tys. zł.

Od 1 lipca br. obowiązuje przyjęta w styczniu br. uchwała antysmogowa dla woj. małopolskiego. W nowych domach można tam montować piece grzewcze na paliwa stałe, ale wyłącznie spełniające najwyższe normy emisyjne. Zabronione jest korzystanie z mułów i flotów węglowych oraz drewna o wilgotności powyżej 20 proc.

Małgorzata Leszczyńska, prezes zarządu, Ośrodek Ewaluacji o problemie smogu:

Źródło: Newseria 

Cała Polska walczy ze smogiem

Problem zanieczyszczonego powietrza dotyczy nie tylko województwa śląskiego, czy małopolskiego, ale całej Polski, dlatego rząd pracuje nad konkretnymi rozwiązaniami, które kompleksowo mają pomóc w walce ze smogiem.

Zgodnie z czerwcowymi zapowiedziami wiceminister rozwoju Jadwigi Emilewicz jeszcze przed tegorocznym sezonem grzewczym zaczną obowiązywać wymagania emisyjne dla nowych kotłów, preferencyjne kredyty do wymiany pieców, dopłaty dla najuboższych na paliwo do palenisk.

Od 1 października produkcja kotłów tylko najwyższej, 5. klasy czystości

- To, co przed nami stoi, to nowelizacja Prawa ochrony środowiska. Mamy zapewnienie ze strony resortu środowiska, że niezbędne zmiany, uwzględniające przepisy dotyczące kotłów, nastąpią w czasie wakacji. Od 1 października nie będzie można produkować ani wprowadzać do obrotu kotłów, które nie będą miały najwyższej, 5. klasy czystości – mówiła wiceminister rozwoju.

Zgodnie z nowymi przepisami, jeżeli do 1 października br. firma wyprodukuje kocioł grzewczy o niższej klasie niż 5., to będzie można go jeszcze sprzedać i zainstalować do końca czerwca 2018 r. Od połowy przyszłego roku nie będzie można wprowadzać na rynek bądź instalować w domach kotłów grzewczych niższej klasy niż 5. Przepisy mają też zakazać możliwości stosowania w nowych kotłach tzw. rusztów awaryjnych. Obecnie takie instalacje są często wykorzystywane do spalania śmieci w kotłach.

Nowe rozwiązania dotyczące norm dla pieców mają wyeliminować z rynku tzw. kopciuchy, czyli paleniska niespełniające podstawowych norm w zakresie emisji pyłu i innych szkodliwych związków. Nowe restrykcje będą dotyczyć kotłów o mocy nie większej niż 500 kW, czyli takich, jakie stosowane są w gospodarstwach domowych.

Preferencyjne kredyty i dopłaty do wymiany pieców

Wiceminister Emilewicz poinformowała ponadto, że do 1 października gotowy powinien być też program z jednej strony oferujący preferencyjne kredyty do wymiany pieców, z drugiej zakładający dopłaty dla najuboższych na wymianę pieca i kupno odpowiedniego paliwa.

Wiceszefowa MR wyjaśniła, że długoterminowe i niskooprocentowane pożyczki na wymianę kotła byłyby udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Za drugą część programu odpowiadać ma Ministerstwo Środowiska oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Emilewicz zwróciła uwagę, że osoby najuboższe często nie mają świadomości lub nie wiedzą, jak wypełnić wniosek o dopłatę. Dlatego też - jak tłumaczyła - wsparcie w tym zakresie powinno być im oferowane za pośrednictwem pomocy społecznej. "Pracownicy Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej mają najlepsze rozeznanie, znają otoczenie i to oni powinni wskazywać możliwe rozwiązania" - oceniła.

Wiceminister poinformowała, że jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznego sezonu grzewczego powinien zostać uruchomiony także program termomodernizacyjny dla domów jednorodzinnych. "Ministerstwo Rozwoju już jest po dwóch spotkaniach z resortem infrastruktury i budownictwa w tej sprawie. Kolejne spotkanie musi się odbyć z resortem środowiska, BGK i NFOŚiGW. Zgodnie z rekomendacjami zawartymi w programie Czyste Powietrze, do końca czerwca program powinien powstać, tak by mógł zostać uruchomiony jeszcze przed sezonem grzewczym" - wyjaśniła Emilewicz.

PAP, awi