Bez względu na to, który wybierzemy, koszt ich realizacji w latach 2016-2050 wyniesie ponad 500 mld zł.
Raport nie odpowiada jednak na pytanie, który z tych wariantów były dla nas najlepszy.
− To celowe działanie - mówił gość Polskiego Radia 24, Paweł Mikusek z Forum Energii.
Jak wyjaśnia, rolą jego instytucji było przedstawienie wyliczeń, i decydenci czy biznes zdecydują, jakie decyzje podejmą.
I dodaje, że każdy wariant kosztuje podobnie i pytanie dotyczy bardziej, jak za 30 lat energia na świecie będzie wyglądać.
W ciągu kilkunastu lat energetyka węglowa przestanie się opłacać
− Z tej perspektywy patrząc, węgiel będzie najdroższy, nie tylko z naszych wyliczeń wynika, że w latach trzydziestych tego wieku energetyka węglowa przestanie być opłacalna, stąd lepiej zainwestować w rozwiązanie, które będzie opłacalne, albo można trwać przy obecnym miksie, mówi gość Polskiego Radia 24.
Już teraz trzeba przyjąć strategię energetyczną
I choć perspektywa roku 2050 jest odległa i nie wiadomo, jak wtedy będzie wyglądał świat, to według gościa Polskiego Radia 24, przyjęcie strategii dla rozwoju energetyki jest bardzo ważne.
Ważne szczególnie dla biznesu, którzy chce inwestować w energetykę.
− Mamy ostatni przykład z OZE, gdzie biznes zainwestował i dużo stracił, mówi ekspert.
Jak dodaje, przyjęcie strategii ważne jest również w kontekście rozmów w Unii Europejskiej dotyczących energetyki w latach 2030-50.
Niezależnie od przyjętego scenariusza, za prąd na pewno zapłacimy więcej
− Jednocześnie - jak dodawał Paweł Mikusek - już dziś można powiedzieć, że niezależnie od wybranego scenariusza, więcej zapłacimy za prąd.
Dodaje, że ceny energii będą na pewno rosły, ale będzie też rosło PKB, czyli będziemy mieli więcej pieniędzy w kieszeniach.
− Jest więc szansa, że te podwyżki nie będą aż tak dotkliwe, ponadto biorąc pod uwagę zdrowie oraz bezpieczeństwo, kosztowne OZE może być lepszym wyborem, mówi gość Polskiego Radia.
Błażej Prośniewski, jk