Minister wskazał, że dzięki programowi „Mój Prąd”, fotowoltaika prosumencka cieszy się ogromną popularnością wśród Polaków, czego potwierdzeniem jest liczba dotychczas złożonych wniosków.
W Polsce mamy boom na fotowoltaikę. Rządowe programy zdają egzamin
Fotowoltaika najszybciej rozwijającym się sektorem odnawialnych źródeł energii
- Dziś mamy okazję pogratulować stutysięcznemu wnioskodawcy, który dołączył do grona osób, które postawiły na zieloną energię” – powiedział Kurtyka.
00:20 fo1.mp3 Minister klimatu Michał Kurtyka podkreślił, że dzięki programowi „Mój Prąd” fotowoltaika prosumencka cieszy się dużą popularnością wśród Polaków. Złożono już 100 tysięcy wniosków o dotacje na instalacje fotowoltaiczne./IAR/.
Jak zwrócił uwagę pełnomocnik rządu ds. OZE, wiceminister Ireneusz Zyska, dynamika przyrostu nowych instalacji fotowoltaicznych sprawia, że sektor energetyki słonecznej jest obecnie najszybciej rozwijającym się sektorem odnawialnych źródeł energii w Polsce.
W ciągu roku prawie podwoiła się moc instalacji słonecznych
„Moc zainstalowana w źródłach fotowoltaicznych w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym wynosi obecnie 2108,9 MW, co oznacza wzrost o 175,14 proc., porównując rok do roku” – dodał.
Mój prąd, Agroenergia czy Energia Plus. Zobacz, jak skorzystać z rządowych programów
Zyska zaznaczył, że to efekt m.in. zmian w prawie i uruchomienia programów takich właśnie jak „Mój Prąd”, w ramach którego możliwe jest dofinansowanie do 50 proc. kosztów budowy instalacji o mocy zainstalowanej od 2 do 10 kW i maksymalne może wynieść 5 tys. zł
Posłuchaj
00:26 fo2.mp3 Pełniący obowiązki prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Dominik Bąk zaznaczył, że co miesiąc montowane są instalacje na dachach, których moc odpowiada jednemu staremu blokowi węglowemu, tak zwanej "dwusetce./IAR/.
Z kolei pełniący obowiązki prezesa NFOŚiGW Dominik Bąk przypomniał, że program realizowany jest od 30 sierpnia ubiegłego roku z budżetem wynoszącym miliard złotych.
- Łączna moc instalacji ze złożonych wniosków daje 560 MW, które rocznie wyprodukują 560 GWh/rok energii elektrycznej. Porównując to do największej polskiej farmy fotowoltaicznej na terenie gminy Czernikowo koło Torunia – moc 3,77 MW – wychodzi na to, że „Mój Prąd” na tym etapie dofinansowuje ok. 148 takich elektrowni – powiedział Bąk.
Program wsparcia zielonej energii cały czas się rozwija
Jak wyjaśnił szef NFOŚiGW, eksperci Narodowego Funduszu poza obsługą „Mojego Prądu”, przyglądają się rynkowi i potrzebom wnioskodawców, dlatego program nieustannie się rozwija. Ułatwienia, które już funkcjonują, to: rozpatrywane szybciej niż papierowe wnioski online (od 31 marca), pełnomocnik w programie (od 22 maja) oraz integracja z innym rządowym programem pn. „Czyste Powietrze” (od 15 maja).
Posłuchaj
00:21 fo3.mp3 W ramach programu "Mój Prąd” możliwe jest dofinansowanie do 50 procent kosztów budowy instalacji o mocy zainstalowanej od 2 do 10 kW. Maksymalna dotacja, to 5 tysięcy złotych./IAR/.
"Mój Prąd" to największy w Europie program finansujący mikroinstalacje fotowoltaiczne (PV) dla osób fizycznych. Jego budżet to 1 mld zł, a oferowane dofinansowanie w formie dotacji pokrywa do 50 proc. kosztów kwalifikowanych montażu i zakupu instalacji, ale nie więcej niż 5 tys. zł na jedno przedsięwzięcie.
Wartość inwestycji w domową fotowoltaikę, zrealizowanych przez polskie gospodarstwa domowe dzięki programowi "Mój Prąd", przekroczyła 3 mld zł.
IAR, PAP, jk