Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Dydliński 27.11.2020

Ekspert: niemiecki instytut opublikował nierzetelny raport ws. energetyki jądrowej

Nierzetelny i zawierający wiele błędów oraz manipulacji - tak raport niemieckiego instytutu DIW, krytyczny wobec energetyki atomowej, ocenił wicenaczelny portalu Energetyka24.com Jakub Wiech. Jak dodał ekspert, te wszystkie kwestie "poważnie podważają jego wiarygodność".

W komentarzu, opublikowanym na stronie Energetyka24, Jakub Wiech przytacza m.in. fragment raportu, mówiący o tym, że "energetyka jądrowa, jako droga i niebezpieczna nie jest opcją na miks energetyczny przyjazny klimatowi". Ekspert zwraca uwagę, że takie stwierdzenie jest niezgodne ze stanowiskiem Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu, ciała doradczego ONZ, z którego raportów wynika, że energetyka jądrowa jest praktycznie jedynym środkiem, który uratuje świat przed skutkami zmian klimatycznych.

- Ustalenia Panelu są uznaną na całym świecie podstawą naukowych rozważań nad związkiem między klimatem a energetyką, dlatego dziwnym wydaje się fakt, że raport DIW nie sięgnął po ustalenia tego ciała, nie odwołał się do jego raportów, ani nie skonfrontował swych ustaleń z konkluzjami naukowców z IPCC - podkreśla Jakub Wiech. Jak dodaje, pominięcie opinii w IPCC jest "wysoce nieprofesjonalne".

Ekspert odwołuje się też m.in. do zawartych w raporcie tez o spodziewanym spadku opłacalności energetyki jądrowej i społecznej akceptacji do niej po katastrofie w japońskiej Fukushimie. Jakub Wiech zwraca uwagę, że wiele krajów nadal inwestuje w atom, a jego opłacalność (względem energetyki konwencjonalnej) potwierdzają m.in. raporty OECD czy niemieckiego Instytutu Frauhofera.

wiatrak energia stock 1200.jpg
Energia odnawialna tańsza od prądu z tradycyjnych elektrowni. Jest nowy raport naukowców z Kanady

Niejasne prognozy dot. atomu w Europie

Autorzy raportu piszą też o spodziewanym wygaszaniu energetyki jądrowej w Europie do 2050. Tymczasem - wskazuje Jakub Wiech - ta perspektywa nie jest do końca klarowna.

- Zastrzeżenia mogą budzić też prognozy autorów dotyczące zmierzchu energetyki jądrowej w Europie. Według ich scenariusza w 2050 roku atom będzie obecny w zaledwie 3 krajach Starego Kontynentu (Francja, Finlandia, Słowacja). Tego typu predykcje mogą jednak rozbić się o plany inwestycyjne np. Polski lub o problemy z wygaszaniem niemieckich elektrowni jądrowych. Warto też zaznaczyć, że DIW jako pewnik przyjął drastyczną redukcję energetyki jądrowej we Francji - pisze ekspert.

Zdaniem Jakuba Wiecha raport jest stronniczy - w jego ocenie zawiera dużo źródeł nastawionych przeciwko energetyce atomowej, podczas gdy raporty pozytywnie mówiące o tej dziedzinie energetyki są pomijane.

- Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że raport DIW jest materiałem rażąco tendencyjnym, pisanym dla potrzeb podparcia tezy o konieczności szybkiego odejścia od energetyki jądrowej - komentuje Jakub Wiech.

PolskieRadio24.pl, Energetyka24, md