Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Pyssa 13.10.2021

Publicysta "Die Welt" przyznaje rację krytykom Nord Stream 2. "Rosja stosuje szantaż, przed którym ostrzegali"

"Moskwa coraz wyraźniej daje do zrozumienia, że może rozwiązać problemy Europy z gazem, jeśli Bruksela zmieni swoją politykę wobec Rosji. Jest to rodzaj szantażu, przed którym ostrzegali krytycy gazociągu Nord Stream 2" - pisze komentator dziennika "Die Welt".

akademik czerski nord stream 2 free shutt 1200 .jpg
Tomasz Stępień: wysokie ceny gazu utrzymają się dotąd, dopóki będzie trwała zależność od jednego dostawcy

"UE lubi marzyć o byciu siłą porządkującą, przynajmniej we własnym środowisku. Zamiast tego jesteśmy świadkami tego, jak Moskwa nadal rażąco łamie prawo międzynarodowe i zagraża porządkowi pokojowemu w Europie. Jednocześnie na krótko przed rozpoczęciem zimy Rosja pokazuje nam naszą własną bezsilność i zależność od rosyjskich dostaw energii" - zauważa Clemens Wergin.

Obecne wysokie ceny gazu mają wiele przyczyn, ale są również - jak wskazuje komentator - "wynikiem rosyjskiej polityki niedoborów". "Moskwa coraz wyraźniej daje do zrozumienia, że mogłaby rozwiązać problemy Europy z gazem, gdyby UE zmieniła swoją politykę zagraniczną wobec niej" - pisze Wergin. "To jest właśnie ten rodzaj szantażu, przed którym zawsze ostrzegali krytycy gazociągu Nord Stream 2" - podkreśla. 

Nowa koalicja a polityka wobec Rosji

W Niemczech trwają rozmowy wstępne między socjaldemokratyczną partią SPD, Zielonymi i liberalną FDP w sprawie ewentualnego utworzenia koalicji rządowej. W tym kontekście autor komentarza zwraca uwagę, że "obok Lewicy to SPD ma w swoich szeregach najbardziej prominentnych zwolenników Moskwy (...)". Najwyższy czas, by "socjaldemokraci zajęli wreszcie bardziej krytyczne stanowisko wobec Moskwy i skupili się bardziej na interesach państw Europy Wschodniej, położonych między Berlinem a Moskwą" - pisze publicysta.

Jego zdaniem "Zieloni, ale także wielu członków FDP, mają o wiele jaśniejszy niż socjaldemokraci pogląd na neoimperialistyczną politykę (prezydenta Rosji) Władimira Putina". Dlatego "w negocjacjach koalicyjnych Zieloni i FDP powinni nakłaniać Olafa Scholza, kandydata SPD na kanclerza, aby skończył z polityką upodabniania się do Moskwy, a tym samym odciął się od wpływów poprzedniego socjaldemokratycznego kanclerza Gerharda Schroedera, którego proputinowska polityka lobbystyczna jest kompromitująca nie tylko dla SPD, ale i całych Niemiec".

Czytaj więcej:

To żenujące, że "schroederyzacja" stała się w polityce europejskiej "powszechnym słowem na określenie tego, jak autorytarne reżimy kupują wpływy w naszych demokracjach" - konkluduje publicysta "Die Welt".

kp